Szczeniaki przy drodze zauważył Internauta. Razem z żoną był w drodze do Kurowa. Niedaleko siedziby Narwiańskiego Parku Narodowego.
- W czasie podróży padał bardzo mocny deszcz - opowiada - Zauważyliśmy w rowie kilka szczeniaków przestraszonych przemoczonych całkowicie, wraz z żoną zebraliśmy je z łąki. Mój 2,5 letni syn chwycił jednego i zaniósł do auta. Widocznie ma więcej rozumu niż ten kto zostawił te biedne zwierzęta przy drodze.
Szczeniaków było dziewięć. Rodzina natychmiast zaczęła szukać spokojnego miejsca gdzie pieski mogłyby zostać przyjęte.
Po kilku telefonach zostałem skierowany do gminy Kobylin Borzymy. Wójt Gminy poprosił o przywóz szczeniaków do nich - z ulgą przyznaje Internauta.
Natychmiast zostało powiadomione najbliższe schronisko. Szczeniaki zostały zaniesione do garażu obok budynku gminy. Tam czekały na ich nowy dom w schronisku. Na szczęście nic im nie jest.
Porzucenie psa lub kota jest formą znęcania się nad zwierzęciem, za którą grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
