Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

System ksztłtujący ceny leków w Polsce wymaga zmian - twierdzą producenci leków

(kami)
Fot. Internet
Ten sam lek refundowany pacjent może kupić taniej lub drożej, w zależności od apteki, w której realizuje receptę. Na wysokość opłaty, ponoszonej przez pacjenta, wpływają bowiem rabaty udzielane przez producentów.

Według przedstawicieli Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego (działającego w strukturze Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, reprezentującego krajowych producentów leków generycznych), opłata, jaką pacjent płaci za wydanie leku refundowanego w aptece jest zależna od wysokości odpłatności (30%,50%, R lub bezp.) i urzędowej ceny leku, określonych przez ministra zdrowia, ale także rabatów udzielanych przez producenta.

Rabaty, których udzielają producenci często nie powodują zmniejszenia kwoty refundacji płaconej przez NFZ. Wysokość odpłatności NFZ ustalana jest bowiem przez Ministerstwo Zdrowia na podstawie ceny urzędowej, a udzielane rabaty nie zawsze obniżają kwotę refundacji NFZ. Udzielanie rabatów jest powszechne szczególnie w grupach terapeutycznych, gdzie konkuruje ze sobą wiele leków.

Skutki działania tego systemu są niekorzystne dla pacjentów oraz dla NFZ, ponieważ:

- powodują nierówny dostęp pacjentów do leków,

- rabaty udzielane przez producentów dystrybutorom nie zawsze
powodują obniżenie ceny leku w aptece, a więc poziom dopłat refundacyjnych NFZ pozostaje na niezmienionym poziomie,

- środki NFZ obecnie przeznaczone na refundację są w części nieefektywnie alokowane ze szkodą dla pacjentów, ponieważ gdyby rabaty wpływały na wysokość cen leków, powodując ich obniżanie - to zaoszczędzone środki mogłyby być przeznaczone na leki rzeczywiście innowacyjne dotąd nie refundowane,

- bardzo często nie wiadomo, ile pacjent będzie musiał zapłacić w aptece za leki, lekarz nie może więc, wypisując receptę, uwzględnić możliwości finansowych pacjenta.

Rabaty i specjalne oferty typu "lek za grosik" wbrew pozorom przynoszą korzyści tylko ograniczonej, niewielkiej grupie pośredników i niektórym pacjentom.

Większość chorych nie może korzystać z rabatów. A NFZ wydaje z tego powodu więcej pieniędzy na refundację tych leków niż powinien.

Dlaczego firmy udzielają rabatów zamiast obniżyć ceny?

1.Taka polityka rabatowa powoduje, że wybrane hurtownie i apteki są zainteresowane finansowo sprzedawaniem konkretnego (droższego) leku.

2.Oficjalne obniżenie ceny leku może spowodować obniżenie limitu refundacji przez MZ. Jest to zatem mechanizm zniechęcający producentów leków do obniżania cen dla płatnika (NFZ).

Gdyby obowiązywały sztywne ceny i marże, producent stosując znaczny rabat musiałby go udzielić płatnikowi (NFZ). Wprowadziłoby to mechanizm obniżania cen leków.

Rozwiązanie obowiązujące w Polsce prowadzi do takich paradoksalnych sytuacji, że pacjenci "wykupując" drogi lek refundowany… otrzymują w aptece premię! Taka premia jest finansowana z naszych składek na ochronę zdrowia. Czy w tej sytuacji można myśleć o racjonalnej gospodarce lekiem, a w konsekwencji środkami na refundację?! Rabaty powodują, że pacjenci często niepotrzebnie wykupują leki refundowane "na zapas", przez co część z nich jest potem wyrzucana - a środki NFZ są wydawane niepotrzebnie.

Co więcej, w obecnej sytuacji o cenie leku decydują firmy farmaceutyczne i hurtownie leków, a nie Ministerstwo Zdrowia. Dodatkowo, lekarze nie potrafią powiedzieć pacjentowi, ile naprawdę będzie kosztował lek refundowany, na który wypisują receptę. W efekcie pacjenci nie wykupują recept i nie przyjmują leków z przyczyn ekonomicznych.

Prawie we wszystkich państwach UE funkcjonują rozwiązania, które powodują, że lek dla pacjenta kosztuje w każdej aptece tyle samo. Tylko w niewielu państwach UE nie obowiązują sztywne ceny apteczne na leki refundowane. Zasadniczym celem tych rozwiązań jest zapewnienie równego dostępu pacjentów do leków.

W większości krajów na świecie rynek leków refundowanych jest silnie regulowany: państwo określa ceny referencyjne i skalę refundacji, głównym (praktycznie jedynym) płatnikiem, jest płatnik publiczny. Na takich rynkach działają mechanizmy rynkowe. Podstawą konkurencji jest jednak przejrzystość cenowa. Nie mający odpowiednika w żadnym z krajów europejskich, polski system ustalania cen i odpłatności za leki powoduje, że nabywca (NFZ i pacjenci) nie wie, ile naprawdę lek kosztuje!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny