Syndrom Chorego Budynku. Jak Białystok może z nim walczyć?

Według raportu „Barometr Zdrowych Domów 2018”w Polsce z powodu zanieczyszczeń powietrza corocznie umiera ok. 44 tysiące osób. Dokument informuje też, że aż 90 procent życia spędzamy w budynkach. Jednym słowem bardzo istotne jest, czym w nich oddychamy.

Objawy i przyczyny Syndromu Chorego Budynku

Elementy budowlane i wykończenia budynku zawierające substancje chemiczne, również kurz, bakterie, grzyby i smog.

Przyczynami zanieczyszczenia powietrza w pomieszczeniach są:
• niewystarczająca wentylacja - rzadko mamy świadomość jak wielu chorób jest źródłem;
• obciążenie wnętrz pyłami i lotnymi związkami organicznymi (np. pochodzącymi z dywanów i farb);
• materiały budowlane i elementy wyposażenia wnętrz - azbest, materiały syntetyczne, rozpuszczalniki, impregnaty, związki emitowane przez farby malarskie;
• pleśnie, roztocza, bakterie i ich toksyny, które często pochodzą ze źle konserwowanych lub niewłaściwie dobranych urządzeń klimatyzacyjnych;
• elektrosmog w miejscach pracy wywołany przez komputer, faks, kopiarki;
• powietrze zewnętrzne - zanieczyszczenia chemiczne powietrza w dużych aglomeracjach miejskich;
• zanieczyszczenia wynikające z użytkowania pomieszczeń, np. palenia tytoniu, spalania gazu, roztocza zawarte w kurzu, zbyt szczelne okna, unikanie wietrzenia.

Czytaj też: Czyste Powietrze – ciemne chmury nad rządowym programem. Czy Czyste Powietrze trafi do kosza?

Produkty przemiany materii niektórych grzybów i pleśni namnażających się w budynkach to mykotoksyny. Przyczyniają się do alergii, grzybic, osłabienia odporności, chorób onkologicznych, układu pokarmowego, oddechowego i wątroby. Wywołują bóle głowy, przemęczenie i rozdrażnienie, problemy z koncentracją i oddychaniem. Do tego dochodzi często podrażnienie oczu, nosa i gardła, suchy kaszel, przesuszenie i łuszczenie skóry.

To zjawisko jest już nawet nazwane – to Syndrom Chorego Budynku (z ang. sick building syndrome - SBS).

Jak sobie radzić w takiej sytuacji? Niezbędne jest wietrzenie lub właściwa wentylacja. Otwieramy więc okna, a tu zamiast rześkiego powiewu - smog. I dalej jesteśmy w kropce.

Czytaj też: Syndromu Chorego Budynku

Smog zabija powoli

Jak już wspominaliśmy, co roku z powodu smogu umiera w Polsce ok. 40 tys. osób. Oczywiście umiera nie od razu. Śmierć następuje w wyniku przeciążenia toksynami organizmów osób o mniejszej odporności.

[b]Tu oglądasz: Smog skraca życie


Najbardziej niebezpiecznym składnikiem zanieczyszczonego powietrza jest pył PM 2,5, którego cząsteczek nie możemy wydalić. Kumulują się w płucach, przenikają do układu krwionośnego, zaburzają pracę całego organizmu. Zaostrzają objawy alergii i astmy, powodują nawracające infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych.

Toksyczne substancje zaburzają funkcjonowanie układu immunologicznego i krwionośnego, prowadzą do uszkodzeń wątroby, miażdżycy, nowotworów, a także problemów z niepłodnością.

Z pomocą idą nowe technologie

Aby zniwelować działanie szkodliwych związków zawartych w powietrzu, którym oddychamy w mieszkaniu, warto zainwestować w oczyszczacz powietrza. Ten najnowszej generacji oczyści powietrze przez kilka filtrów i wyeliminuje zarówno alergeny, jak też szkodliwe związki chemiczne oraz kurz, roztocza, grzyby, a nawet bakterie i wirusy. Filtry uwolnią powietrze w domu od zanieczyszczeń, a następnie wydmuchają czyste powietrze do pomieszczenia.

Wybierając taki sprzęt, należy zwrócić uwagę na to, jak często trzeba w nim wymieniać filtry i jaką ma powierzchnię działania. Nowoczesny oczyszczacz powietrza powinien posiadać filtr HEPA i węglowy. Dobrze jest, jeśli zapewnia eliminację grzybów i pleśni, kurzu i alergenów, formaldehydów, a także pyłków roślin i pyłów PM 2.5 i PM 10. Wygodna w codziennym użytkowaniu jest aplikacja kompatybilna z urządzeniem.