Sylwester last minute na Plantach lub w klubie

Planowany Sylwester na Plantach Miejskich się odbędzie, mimo wątpliwości, które pojawiły się po śmierci naszego burmistrza Eugeniusza Berezowca.

- Decyzja zapadła, po konsultacjach z reprezentantami władz zdecydowaliśmy, że nie odwołamy powitania Nowego Roku na Plantach. Sądzę, że zmarły burmistrz, również by nie chciał odwołania - potwierdził Bogdan Sokołowski, kierownik referatu gospodarki komunalnej urzędu miasta.

- Jeszcze przed śmiercią burmistrza mieliśmy podpisane umowy z wykonawcami i na pokaz ogni sztucznych. Być może zrezygnujemy ze zbyt hucznych toastów aby uszanować pamięć o zmarłym - dodał.
Zgodnie z planem na deskach Amfiteatru Miejskiego XV Sylwester pod Gwiazdami rozpocznie się o godz. 23. Będziemy się bawić w rytmach muzyki zespołu "Dekada Band". Tuż przed północą zostaną złożone życzenia noworoczne, zaś po północy planowany jest pokaz ogni sztucznych. Imprezę zakończy dyskoteka z zespołem.

Dla tych, którzy mają więcej pieniędzy, swoje propozycje przygotowały restauracje, hotele i domy noclegowe.

I tak np. restauracja "Podlasianka" proponuje maraton. W noc sylwestrową można będzie zabawić się za 320 zł od pary przy dźwiękach zespołu SEVEN. Można tu też będzie świętować nadejście nowego roku wg kalendarza juliańskiego. Cena za tzw. "Szczodry Wieczar" to 240 zł od pary. W międzyczasie, czyli 10 stycznia odbędzie się tam także impreza karnawałowa za 85 zł od pary.

Hotel Unibus proponuje z kolei zabawę z nagrodami przy dźwiękach muzyki zespołu Mirage. Tutaj wstęp to ok. 360 zł od pary.

Dom gościnny "Amaretto" natomiast proponuje imprezę z DJ-em. W programie także konkursy z nagrodami. Wstęp - 380 zł od pary lub 190 zł za osobę.

Dla tych, którzy sylwestra chcieliby spędzić poza rogatkami miasta "Dworek Cztery Pory Roku" w Pilikach przygotował za cenę 400 zł od pary, imprezę z muzyką na żywo w wykonaniu zespołu VANAD. Po zabawie gwarantowany bezpłatny transport do Bielska.