Sycze - Nurzec Stacja - Dziadkowice: Policyjny pościg za pijanym kierowcą peugeota

Funkcjonariusz siemiatyckiej drogówki patrolując motocyklem, w piątek około godz. 11, miejscowość Sycze w pobliżu Św. Góry Grabarki postanowił zatrzymać do kontroli kierującego osobowym peugeotem. Mężczyzna nie reagował na polecenia funkcjonariusza, wręcz przeciwnie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjant ruszył za nim w pościg.

Kierowca przyspieszał, jadąc nawet z prędkością 180 km/h. Próbował również zepchnąć z jezdni doganiającego go policjanta. Do pościgu dołączyli policjanci w dwóch radiowozach. Uciekinier omal nie staranował pieszych i rowerzysty.

Mężczyzna jadąc przez Nurzec Stację, po wjeździe w zamkniętą drogę staranował betonowy słupek zamykający mu drogę ucieczki.

Brawurowa ucieczka zakończyła się w Dziadkowicach na drodze krajowej nr 19, gdzie uciekający zmuszony został do zatrzymania przez jadącą z przeciwka ciężarówkę oraz jadących za nim policjantów. Po zatrzymaniu 49-letniego kierującego okazało się, że uciekinier nie posiadał prawa jazdy ponieważ już kilkakrotnie było mu ono zatrzymywane za jazdę po pijanemu. Obecnie posiadał prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów do 2013 roku.

Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Będzie również odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz zmuszenie funkcjonariusza do zaniechania prawnej czynności służbowej.