Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święty wieczór w soborze Świętej Trójcy

Krystyna Kościewicz [email protected] tel. 085 682 23 95
Podczas wieczerzy wigilijnej prosforą dzielił się z uczestnikami  abp Miron
Podczas wieczerzy wigilijnej prosforą dzielił się z uczestnikami abp Miron
Wigilia dla samotnych jest piękną tradycją soboru Świętej Trójcy w Hajnówce. 6 stycznia, od lat, przy wspólnym stołach spotykają się tu księża prawosławni z żonami i dziećmi oraz ludzie, którzy albo nie mają bliskiej rodziny, albo ich bliscy mieszkają zbyt daleko, aby być razem.

Co roku tu przychodzę, już od blisko 20 lat. Nie mam z kim spędzić tego świętego wieczoru, dlatego jestem tutaj, na wigilii cerkiewnej - mówi Walentyna Siemieniaka.

- Wigilia w cerkwi jest bardzo przyjemna. Nigdzie takiej nie ma - zapewnia Maria Komar. - Nasi księża, niczym rodzina. To zasługa ks. Michała Niegierewicza. Wszyscy batiuszkowie z żonami i dziećmi. Wszyscy się go słuchają, niczym swego ojca. Kiedy jestem tutaj na wigilii, czuję się jak kiedyś, w domu rodzinnym. Gdybym nie przyszła tutaj, do cerkwi, byłabym sama w domu, no bo gdzie pójdę? Córka daleko mieszka. Ale kiedyś batiuszka do mnie przyjechał i zapraszał na wigilię. W ten sposób już od 20 lat tutaj przychodzę, na wigilię do soboru Świętej Trójcy. Tutaj kolędy pięknie zaśpiewane i tyle potraw przygotowanych i podanych.

W towarzystwie arcybiskupa

Odkąd Hajnówka jest siedzibą biskupstwa prawosławnego, wigilia odbywa się również w towarzystwie arcybiskupa Mirona.

- Spotykamy się z duchowieństwem i z wami, żeby razem, jedną rodziną widzieć nowonarodzonego Jezusa Chrystusa i w swoim sercu zrobić żłóbek Bogu i ludziom. Każdy po swojemu spędza czas i wspomina tych, z którymi byliśmy w ubiegłym roku, czy 20-40 lat temu - powiedział do zebranych przy wigilijnych stołach arcybiskup Miron. - Dziękujmy Bogu za wszystko to, co jest, za wszystkie dni roku. Ten wieczór nastraja nas, żeby pośpieszyć do cerkwi i razem cieszyć się radością wszystkich chrześcijan.

Tym razem prawosławne święta Bożego Narodzenia zbiegły się z atakiem zimy. Dlatego nie wszyscy dodarli na pięknie przygotowaną wigilię. Przy cerkiewnych stołach wigilijnych było wiele wolnych miejsc. Jednak nawet gdyby zapełniły się wszystkie, w tradycji chrześcijańskiej jedno wolne miejsce musi być.

Wielkie oczekiwanie

- Jedno miejsce wolne przy wigilijnym stole świadczy o tym, że nie jesteśmy zamknięci tylko w sobie i z tymi, którzy z nami obcują - tłumaczył abp Miron. - Jest to miejsce dla pątnika, podróżnika. Jest to miejsce i dla Boga, który również w niewidzialny sposób dzieli z nami ten stół, albowiem ku niemu jest ukierunkowane nasze spotkanie, nasze oczekiwanie. Bo wigilia, to oczekiwanie. Na ten moment, że spotkamy się ponownie w radości nowonarodzonego Chrystusa. Chociaż wiemy, że przeszedł pod 2 tys. lat temu, to każde święta unaoczniają nam wielkie oczekiwanie i to, dlaczego przyszedł i po co przyszedł. Każdy z nas, jako chrześcijanin, ma w tym przyjściu nadzieję, bo przyszedł Zbawiciel. Na niego czekaliśmy, on zaistniał w życiu każdego chrześcijanina, człowieka dobrego wzoru, dobrego życia, który dzieli z nim swoje radości i smutki, ale który jest powołany do tego, żeby w jego imieniu nieść wszelkie obowiązki służby drugiemu człowiekowi, również w radościach i smutkach. Dlatego święta w swoim uroku, w naszym klimacie, mają szczególny wymiar - łączności z bliskimi, kontakt z nieznajomymi, pamięć o nich. Nie tylko choinka, nie tylko potrawy. Szczególny wymiar ma biały chleb na stole. W naszej tradycji - prosfora.

Wsienocznia o północy

Po pierwszym w tym dniu posiłku, tradycyjnie postnym, rozpoczętym prosforą, duchowni i wierni udali się do swoich domów, żeby powrócić do cerkwi o północy. Święta Bożego Narodzenia w cerkwi, jak zawsze rozpoczęła uroczysta Wsienocznia, celebrowana przez samego arcybiskupa hajnowskiego, Mirona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny