- Okazało się, że mężczyzna ma dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Po sprawdzeniu w bazie danych wyszło też na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany, bo ma do odbycia zastępczą karę 30 dni aresztu za niezapłaconą grzywnę. Gdy ją uiścił, wyszedł na wolność, ale czeka go proces za złamanie sądowych zakazów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?