Ulica Kilińskiego obchodzi swoje święto po raz trzynasty. Zobacz, co się tam działo.
Ulica Kilińskiego to miejsce, które świetnie pokazuje jak Białystok rósł i się zmieniał - mówił wiceprezydent Adam Musiuk podczas inauguracji tegorocznego święta. - Na początku to była ścieżka, po lewej stronie były stawy. Znikają, gdy miasto zaczyna się rozwijać i ulica staje się jednym z głównych miejsc, gdzie kwitło życie miejskie. Ulica jest historią Białegostoku w pigułce.
Święto ulicy Kilińskiego 2023
W programie imprezy są m.in.
- koncerty,
- wystawy
- pokazy mody.
Są tez działania plastyczne i zabawy dla dzieci oraz historyczny spacer "Wojskowym szlakiem przedwojennego kina".
W wydarzeniu, poza Domem Kultury „Śródmieście”, biorą udział m.in. Muzeum Wojska, Galeria im. Sleńdzińskich, Galeria Sztuki Marchand oraz Muzeum Historii Medycyny i Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących z oddziałami integracyjnymi zorganizuje pokaz mody oraz stoisko fryzjerskie, gdzie będą wykonywane fryzury z lat 30.
Potańcówka pod parasolkami na koniec święta ulicy Kilińskiego
Finałem tegorocznego świętowania będzie potańcówka pod parasolkami. W tym roku zawisły na nowej, ustwionej na stale konstrukcji. Stoi przy wejściu na ulice od strony ul. Kościelnej.
- Mam nadzieje, że białostoczanie pokochają to nowe miejsce - mówił wiceprezydent Przemysław Tuchliński
.
Zgodnie z wynikami przetargu stelaż kosztował 579 ty. zł.