Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święto Niepodległości. 10. Pułk Ułanów Litewskich będzie wielkim nieobecnym

Anna Kopeć
Uroczysta defilada kawalerii z okazji wmurowania kamienia węgielnego pod pomnik 10. Pułku Ułanów Litewskich
Uroczysta defilada kawalerii z okazji wmurowania kamienia węgielnego pod pomnik 10. Pułku Ułanów Litewskich Anatol Chomicz
W tym roku nie będzie konnych defilad. W Dniu Niepodległości w Białymstoku zabraknie jednego z najbardziej charakterystycznych elementów tego święta.

Pod pomnik marszałka Piłsudskiego nie przyjadą ułani na koniach. Twierdzą, że nie są mile widziani na takich uroczystościach. Miasto odpiera ten zarzut, ale zwraca uwagę, że właściciele koni powinni sprzątać po nich.

- Od kilku lat władze Białegostoku nie zapraszają nas na obchody Dnia Niepodległości, ale przyjeżdżaliśmy z poczucia obowiązku. W ostatnim czasie nieoficjalnie zabroniono nam wjazdu do miasta - mówi chorąży Zenon Zarzycki z 10. Pułku Ułanów Litewskich. - Wielokrotnie straż miejska groziła nam mandatami za zanieczyszczanie. W takiej atmosferze nie chcemy współpracować z miastem.

Przyjmują ich miło, ale nie w Białymstoku

Piątkowe uroczystości patriotyczne tradycyjnie odbędą się przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego na Rynku Kościuszki. Jednak w tym roku nie będzie na nich ułanów.

Swoją obecnością uświetnią natomiast uroczystości w Sokółce i Wysokiem Mazowieckiem. Często są także zapraszani do innych miast w Polsce. W zeszłym roku byli na Dniu Niepodległości w Poznaniu, a w sierpniu tego roku w Warszawie na Święcie Wojska Polskiego.

- Wszędzie przyjmują nas bardzo ciepło, dla wielu to prawdziwe widowisko - mówi chorąży Zarzycki. - Zależy nam na przekazywaniu tradycji i historii. Chcemy pokazać ludziom, jak wyglądała kawaleria i jak świętowano przed wojną. Nie oczekujemy żadnych pieniędzy, ale nasze miasto wyraźnie nas sobie nie życzy.

Muszą sprzątać po koniach

To nie pierwsza taka sytuacja. Już wcześniej sugerowano konnym, że są niemile widziani. Tak było np. podczas tegorocznej akcji Motoserce.

- Osoby chętne do włączenia się w uatrakcyjnienie programu uroczystości mogły zgłaszać się do organizatorów. Ze strony ułanów takiego zgłoszenia nie było - mówi Urszula Sienkiewicz, rzeczniczka białostockiego magistratu. - Nie jest również prawdą, że obecność koni w mieście jest niemile widziana. Jednak ich właściciele są zobowiązani do zachowania porządku i posprzątania ewentualnych nieczystości.

- Argument zanieczyszczania miasta wydaje się nieco śmieszny. Na tej podstawie można np. wprowadzić zakaz przelotu ptaków nad miastem - uważa historyk Adam Dobroński. - Wygląda na to, że tegoroczne Święto Niepodległości będzie trochę smutniejsze i mniej widowiskowe. A trzeba pamiętać że 10. Pułk Ułanów Litewskich tworzył się razem z odradzająca się Polską. Powinniśmy dążyć do tego, aby nasze święta narodowe nie ograniczały się tylko do przemówień i składania kwiatów. Przejazd koni przez miasto to duża atrakcja, zwłaszcza dla najmłodszych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny