Do Marsylii po zwycięstwo!

Dziś i jutro decydujące mecze w Lidze Mistrzów

     Po wtorkowych i środowych meczach Ligi Mistrzów poznamy ósemkę ćwierćfinalistów, którzy dalej grać będą systemem pucharowym. Na razie znamy czwórkę ćwierćfinalistów, są to: Barcelona, Manchester Utd., Bayern Monachium i Chelsea.
     W gr. C po 7 punktów mają Real i Dynamo Kijów, ale bezpośredni bilans jest korzystny dla królewskiego klubu (2-1 i 2-2). W gr. C poza zasięgiem jest już Chelsea (nawet jeśli przegra z Lazio, to w razie wygranej Feyenoordu spadnie tylko na 2. miejsce, bo ma lepszy bilans z Holendrami 3-1 i 3-1). W tej sytuacji walka o 2. premiowane miejsce rozegra się między Lazio i Feyenoordem, plus dla drużyny Rządy i Dudka, która wygrała 2-1 i zremisowała 0-0 z rzymianami.
     - Ten mały plus może mieć istotne znaczenie w końcowym obrachunku - mówi Tomasz Rząsa. - My w każdym razie jedziemy do Marsylii z określonym celem - zdobyć 3 punkty. Jeśli nam się to powiedzie, będziemy mieli 10 punktów. Wtedy wszystko będzie zależało od wyniku drugiego spotkania Chelsea - Lazio. Wygrana gospodarzy lub nawet remis będą wodą na nasz młyn.
     - Wasz rywal Marsylia nie gra ostatnio najlepiej?
     - Ale to groźny zespół, pokonała przecież u siebie Chelsea 1-0. Przed rozpoczęciem rozgrywek grupowych była wysoko oceniana przez fachowców. Na swoim boisku są bardzo groźni. Ale nam nie pozostaje nic innego jak wygrać, choć przy szczęśliwym zbiegu okoliczności (porażce Lazio) może się okazać, że premiować nas będzie także remis.
     - W jakiej jesteście formie?
      - W niedzielę trochę męczyliśmy się z outsiderem Cambuur, najważniejsze, że wygraliśmy 3-2. Jedziemy w dobrych nastrojach.
     - Gratuluję powołania do reprezentacji Polski na mecz z Węgrami...
     - Cieszę się, że moją dobrą grę dostrzega trener Jerzy Engel. Mamy w poniedziałek być w Warszawie, skąd odlecimy samolotem charterowym do Debreczyna. Nie wiem jednak, czy z Jurkiem Dudkiem zdążymy dolecieć w niedzielę do Warszawy, w tym dniu gramy jeszcze mecz ligowy ze Spartą Rotterdam. Być możemy polecimy samolotem bezpośrednio na Węgry.

Grupa A

     Wtorek: Sparta Praga - Barcelona i Hertha Berlin - FC Porto.

     Awans: Barcelona.

Grupa B

      Wtorek: Valencia - Manchester Utd. i Fiorentina - Bordeaux.

     Awans: MU

Grupa C

     Środa: Dynamo Kijów - Bayern Monachium i Rosenborg Trondheim - Real Madryt.

     Awans: Bayern.

Grupa D

     Środa: Marsylia - Feyenoord i Chelsea - Lazio.

     Awans: Chelsea.
(AS)