Pod koniec września na półki polskich księgarni trafiła „Lodołamaczka”. Książka autorstwa Rusłana Szoszyna, długoletniego dziennikarza działu zagranicznego "Rzeczpospolitej", to pierwsza próba opisania historii liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej.
To właśnie premiera książki była powodem, dla którego Cichanouska odwiedziła Białystok. W poniedziałkowy wieczór (3 października) spotkała się z czytelnikami w Książnicy Podlaskiej.
W Białymstoku liderka demokratycznej Białorusi opowiadała o kulisach wydarzeń z 2020 roku i o podjęciu dwóch najważniejszych decyzji w swoim życiu - o starcie w wyborach i o wyjeździe ze swojego kraju.
- I pierwsza i druga decyzja były wynikiem miłości. Pierwsza do kraju, druga – do dzieci - przyznała Cichanouska.
Obecny na spotkaniu Rusłan Szoszyn podkreślił, że w książce pokazuje nie tylko metamorfozę Swiatłany ze zwykłej kobiety w zawodowego polityka, ale też podsumowuje wydarzenia na Białorusi ostatnich dekad i przybliża specyfikę białoruskiego społeczeństwa.
- Ta książka nie jest tylko o mnie. To książka o Białorusi, o tym co stało się w 2020 roku i w ostatnich latach – zaznaczyła Cichanouska - Mam nadzieję, że pozwoli ona zrozumieć nasz kraj i procesy, jakie w nim zaszły. Polacy zobaczą kim są Białorusini, za co walczą i jak wyglądało życie w Białorusi przed i po 2020 roku.
Zebranym na spotkaniu Białorusinom Cichanouska podziękowała za zaangażowanie w walkę z reżimem.
- Wiem, że bardzo aktywnie tu działacie. Że wychodzicie na akcje protestacyjne i nie pozwalacie zapomnieć o tym, co dzieje się w Białorusi. Róbcie to dalej i bądźcie razem. Tylko wtedy moja działalność ma sens - podkreśliła.
Jeszcze przed wizytą w Książnicy Podlaskiej, Cichanouska spotkała się z prezydentem Białegostoku Tadeuszem Truskolaskim oraz przedstawicielami białostockiego samorządu. Rozmawiali m.in. o ulicy Wolnej Białorusi (uchwałę w tej sprawie podjęła tydzień wcześniej Rada Miasta).
- Jest mi bardzo miło, że taka decyzja została podjęta. To piękny symbol i bardzo mocny krok ze strony władz Białegostoku. Ludzie
będą wiedzieć, że został położony tu pierwszym kamień pod fundamenty wolnej Białorusi, będą spotykać się przy tej ulicy. Podziękowałam dziś prezydentowi za to mocne przesłanie - przyznała Cichanouska.
Zobacz też:
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?