Świątecznie w gminach. Są lampki i choinki

Świąteczny nastrój panuje już w Michałowie. Przed budynkiem tamtejszego urzędu stanęła ośmiometrowa, pięknie przystrojona choinka, zaś sam budynek został oświetlony. Bożonarodzeniowe dekoracje zostały również rozwieszone wzdłuż ulicy Białostockiej.

- Są to gwiazdy, neonowe choinki na latarniach, przybrane są drzewa - wylicza Julita Niepłoch-Sitnicka, rzeczniczka michałowskiego magistratu. - W tym roku nie kupowaliśmy nowych dekoracji świetlnych, bo te, które mamy są i tak widowiskowe. Chwalą je mieszkańcy i goście - dodaje.

Atmosferę zbliżających się świąt można też poczuć w Łapach. Udekorowano plac Niepodległości oraz częściowo ulicę Sikorskiego. Ponadto na terenie przed Domem Kultury tradycyjnie została ustawiona żywa choinka ozdobiona lampkami.

- Montaż i podłączenie ozdób kosztowało 5,5 tysiąca złotych. Jest to kwota równa wydatkom poniesionym w latach poprzednich - mówi Damian Porowski z łapskiego magistratu.
Świątecznych iluminacji nie zabraknie także w Supraślu. Już w przyszłym tygodniu kolorowe lampiony, gwiazdki oraz girlandy zostaną rozwieszone na słupach wzdłuż ulic 3 Maja oraz Rynku Kościuszki.
- Na budynku urzędu zawiesimy napis z kolorowych lampek Wesołych świąt. Przed urzędem i Pałacem Buchholtza oraz na rondzie w Grabówce staną pięknie udekorowane żywe choinki - mówi Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla.

Plac tuż przed supraskim kinem Jutrzenka rozjaśni natomiast świetlna fontanna, przez mieszkańców pieszczotliwie nazywana cukiernicą. Migające żarówki sprawiają wrażenie przepływającego nieustannie strumienia wody.

Jak zapewnia burmistrz Supraśla, świąteczne dekoracje nie nadwyrężą budżetu gminy. Są bowiem instalowane światełka ledowe, które są energooszczędne.

Natomiast gmina Choroszcz na ozdoby świąteczne w tym roku wydała 500 złotych.