Turystów jej nawet o połowę mniej niż w poprzednim sezonie – mówi Mirosław Miszkiel, dyrektor suwalskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajobrazowego. – Jeszcze nie liczyliśmy strat, ale zapewne będą spore.
Suwalskie. Wolne pokoje czekają
Właściciele kwater twierdzą, że w ubiegłym roku na przełomie lipca i sierpnia praktycznie nikt nie miał wolnych miejsc.
– Turyści mieli problem, aby gdziekolwiek znaleźć u nas nocleg – przyznaje Marek Rowiński, szef Wigierskiego Stowarzyszenia Turystycznego w Starym Folwarku i właściciel Domu Gościnnego „Azyl”. – W tym sezonie nie ma takiego problemu, nocleg znajdzie, każdy kto tylko będzie chciał.
Zobacz: Agroturystyka rozwija się w woj. podlaskim
Początek wakacji był tragiczny. Właściciele kwater twierdzą, że tak źle nie mieli od lat.
– W lipcu turystów można było liczyć na palcach – opowiadają. – Niewiele mamy też rezerwacji na sierpień. Liczymy jednak jeszcze, że w tym miesiącu sytuacja się poprawi. Jeśli tak nie będzie, wielu z nas nie tylko nie zarobi na chleb, ale będzie musiało dopłacić do utrzymania kwater.
Na brak klientów narzekają też właściciele wypożyczalni sprzętów wodnych.
– Jeśli już, to pojawiają się u nas grupy zorganizowane, które urządzają sobie na przykład spływy kajakowe – mówi Mirosław Miszkiel. – Pojedynczych turystów, którzy chcieliby popływać po Wigrach, jest niewielu. Ze sprzętu korzystają rzadko nawet okoliczni mieszkańcy, a co roku zawsze pojawiało się ich u nas mnóstwo.
Winne są prognozy i... biura
Zdaniem kwaterodawców, turystów do odwiedzenia naszych okolic zniechęca głównie pogoda. – Wszędzie w prognozach podają, że u nas cały czas pada deszcz – mówi Marek Rowiński. – A tak nie jest. Czasem zaledwie u nas pokropi, a jeśli nawet dojdzie do ulewy, to trwa ona chwilę.
Szef domu gościnnego dodaje, że jego zdaniem wpływ na taką sytuacje mają też biura turystyczne. – Przekonują ludzi, że wczasy np. w Egipcie czy Turcji są tańsze niż u nas, kuszą niskimi cenami, a wielu daje się na to nabrać – tłumaczy. – Uważam, że to nieuczciwe.
Większość właścicieli kwater zgodnie podkreśla, że turystom, którzy jednak do nas przyjechali w tym roku, bardzo podoba się na Suwalszczyźnie. – Chwalą tutaj odpoczynek, są zachwyceni urokami naszej natury, nie narzekają na nudę, ani na pogodę – mówią. – Mamy nadzieję, że takimi opiniami zachęcą to przyjazdu do nas swoje rodziny i znajomych.
Opinia
Elżbieta Niedziejko
Suwalska Izba Rolniczo-Turystyczna
To najsłabszy sezon od lat. Cały czas mamy kontakt z właścicielami kwater turystycznych, którzy bardzo narzekali na brak zainteresowania noclegami w lipcu. Ostatni weekend przyniósł jednak nadzieję, że będzie trochę lepiej. U nas zaczęły dzwonić telefony z pytaniami o wolne miejsca. Mam nadzieję, że będą to nie tylko telefony, ale też rezerwacje. Liczymy więc, że w sierpniu sytuacja nieco poprawi się, choć trudno będzie „odrobić” cały sezon.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?