Złoty medal wywalczył Włoch Nicolo Betemps, a srebro trafiło w ręce Czecha Petra Haka.
Konrad Badacz mógł zdobyć srebro
Polski biathlonista w dzisiejszym biegu sprinterskim bardzo dobrze radził sobie na strzelnicy. Wszystkie jego próby dosięgły celu, o tym, które miejsce zajmie w końcowej klasyfikacji decydował więc bieg. O ile znakomicie dysponowany Włoch Betemps wydawał się w sobotę poza zasięgiem (przed ostatnim okrążeniem miał niemal 15 sekund przewagi), to druga lokata była jak najbardziej realna.
Niestety, Polak znacznie wolniej pokonywał ostatnie okrążenie, w efekcie w końcowej klasyfikacji przegrał nie tylko z biathlonistą z Półwyspu Apenińskiego, ale także z Czechem Petrem Hakiem, którego po dwóch strzelaniach wyprzedzał o niemal 20 sekund! Ostatecznie nasz zawodnik zakończył zmagania na trzeciej pozycji, ze stratą 42,5 s do zwycięzcy i niemal dziesięciu sekund do srebrnego medalisty.
Bardzo dobry występ zaliczył także drugi z Biało-Czerwonych - Fabian Suchodolski, który ze stratą 59 sekund do zwycięzcy (jeden niecelny strzał) zajął piątą lokatę. Pozostali Polacy plasowali się poza czołówką - 21. miejsce zajął Hubert Matusik, a 52. lokatę wywalczył Kacper Brzóska.
Kolejne starty Polaków w Madonie
W sobotę o 13:30 w Madonie odbędzie się sprint kobiet. Mistrzostwa Europy juniorów zakończą się w niedzielę, kiedy to biathloniści i biathlonistki rywalizować będą w biegu pościgowym.