Studzianki: Szkoła podstawowa organizuje Akademię Młodych Mistrzów

- Nasza wiejska szkoła ma 127 lat. Jednak z powodu niżu demograficznego mamy coraz mniej uczniów. Dlatego chętnie sięgamy po fundusze unijne, bo chcemy podnieść atrakcyjność nauczania i zdobyć nowych uczniów - mówi Mirosława Bezdziel, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Studziankach, która realizuje projekt "Akademia Młodych Mistrzów". Placówka otrzymała na ten cel 300 tys. złotych unijnego dofinansowania.

Dla szkoły, do której uczęszcza niecała setka dzieci, dodatkowe zajęcia to duży zastrzyk wiedzy, ale także szansa na rozwój. Po lekcjach rozwiązują oni, m.in., matematyczne zagadki, uczą się w jaki sposób dbać o swoje środowisko oraz poznają historię regionu. Dzieci ze Studzianek były na przykład w Tykocinie, Ossowcu, Białowieży. Zobaczyły też białostockie Centrum Ludwika Zamenhofa, operę podlaską i warszawskie Centrum Nauki Kopernik.
Uczniowie chętnie też biorą udział w zajęciach plastycznych, muzycznych, informatycznych. Mogą też podszlifować język niemiecki oraz angielski.

Co ważne, zajęcia z języków obcych odbywają się w powstałej w ramach projektu, nowoczesnej sali wyposażonej w sprzęt multimedialny, biurka i różne niezbędne materiały.
Rodzice cieszą się, bo ich pociechy mogą rozwinąć swoje zdolności oraz zainteresowania.

- Dzieci wyjeżdżają na basen oraz na różne wycieczki. Dowiadują się też w jaki sposób efektywnie się uczyć. Ćwiczą techniki czytania oraz pamięć - mówi Agata Cimoch, mama Marty i Bogdana.

Najważniejsze, że rodzice nie muszą za to wszystko płacić.