Studzianki. Potworny smród i góry śmieci. Sortownia odpadów bezkarna

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Julita Januszkiewicz

Studzianki. Potworny smród i góry śmieci. Sortownia odpadów bezkarna

Julita Januszkiewicz

Sortownia odpadów nie powinna działać - mówi Mirosław Michalczuk z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku. Taka jest decyzja ministerstwa środowiska. Tyle że właściciel odwołał się do sądu.

Słyszałem, że podobno sortownia ma zakaz dalszej działalności - mówi pan Stanisław. Wtóruje mu pani Lilia: - Trzeba ją zamknąć, bo zatruwa nam życie.

Rozmawiamy koło sklepu. Od zakładu dzieli nas las. Wszyscy wspominają ostatnie pożary hałd. - Wszędzie wyły syreny. I ten pył i smród nie do wytrzymania - mówi pani Anna, sklepowa.

Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Julita Januszkiewicz

Publikuję głównie w "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej". Dziennikarką jestem od kilkunastu lat. Śledzę to co się dzieje w gminach powiatu białostockiego. Ale interesują mnie też ciekawostki historyczne, wykopaliska archeologiczne. Lubię tematy społeczne, a od niedawna zajmuję się również edukacją. Nie boję się pisać o sprawach trudnych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.