Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studniówka 2009 w Technikum Leśnym w Białowieży

Krystyna Kościewicz
Fot. Archiwum
84 tegorocznych abiturientów Technikum Leśnego w Białowieży odlicza sto dni do matury. Żeby tradycji stało się zadość, całą noc bawili się na studniówce, w internacie.

Obowiązkowo trzeba było przejść bramę, dostać znaczek z napisem "Studniówka 2009". - Inaczej nie można się bawić na studniówce - żartuje Szymon Gołębiewski. - Tradycja bramy istnieje od niepamiętnych czasów.

Przepiłowanie kłody puszczańskiego drewna, to niechybny znak, że uczniowie klas czwartych doskonale poradzą sobie na maturze. Tradycja piłowania w Zespole Szkół Leśnych im. Leśników Polskich w Białowieży, również istnieje od lat. Podobnie jak występ hejnalistów, mundury leśników, staranna dekoracja sali oraz dziczyzna na stołach.

Jeden - niepowtarzalny

- Studniówka jest dla mnie czymś wyjątkowym i zakończenie wspaniałych, czterech lat w tej szkole, które będą naprawdę miłym wspomnieniem - mówi Maria Kłoskowska.

- Matura, to najważniejszy egzamin w życiu, a studniówka jest rozluźnieniem przed maturą - dodaje Daniel Jurgielewicz. - Przez te cztery lata zżyłem się ze znajomymi. Będzie mi ich brakowało.

- Matura i studniówka, to coś, na co każdy czeka. Utożsamiamy dojrzałość z egzaminem maturalnym. Jest to nowy rozdział w życiu, w który wkraczamy. A studniówka, to jeden, najważniejszy i niepowtarzalny bal - tłumaczy Karolina Dabulis. Tu były piękne lata. Na tyle, że chyba przy końcu roku, za te sto dni, nie będzie osoby, która nie uroni łzy. Wszyscy będziemy płakać, bo zżyliśmy się w tej szkole jak rodzina. Mieszkamy razem, jemy, uczymy się. Wszyscy podchodzimy do siebie jak brat z siostrą. Widzimy siebie w różnych sytuacjach, przebywamy ze sobą 24 godziny na dobę, ta szkoła jest wspaniała. Jestem z daleka, do domu mam około 300 km. To aż za Suwałkami, pod granicą. Nie żałuję, że tutaj przyszłam i zapraszam wszystkich. Jedyne czego żałuję, to że kończę szkołę.

Wzruszenia wychowawców

To była pierwsza studniówka Jarosława Artemiuka, jako dyrektora tej szkoły. - Początek bardzo udany - cieszy się. - Polonez jeden z ładniejszych, jakie widziałem. Młodzież przygotowała nasza nauczycielka w-f, Anetta Świć. Teraz ważne, abyśmy się wszyscy dobrze bawili, do samego rana.

- To dobry rocznik - stwierdza Jagoda Litwinowicz, wychowawczyni internatu. - Szkoda, że wkrótce się z nimi pożegnam. Kiedy tu przyszłam do pracy, oni byli w drugiej klasie. Są moimi pierwszymi wychowankami, będę ich pamiętać najbardziej. Kontakt mieliśmy fantastyczny. Większość z nich mieszka daleko od domu. Przychodzili, zwierzali się, chętnie rozmawiali o swoich dziewczynach, o różnych perypetiach.

Uczta na 240 osób

Potrawy przygotowała firma cateringowa, ale za organizację odpowiadały dwie mamy - Anna Litwinowicz, mama Roberta z kl. IV b i Eugenia Szatyłowicz, mama Aleksandry z kl. IV b. - Uczniowie zaproponowali, co chcieliby na stołach. To ich inwencja. Nie było potraw, które by nas zaskoczyły. Ale my zaskoczyłyśmy zaproszonych gości, bo zamówiłyśmy słynne torty "marcinki", robione przez panią Patejczuk z Czeremchy. Są także kuńpiaki, czyli suszona, solona szynka z kością, coś a la dojrzewająca szynka francuska i hiszpańska. Jest też pasztet, szynka pieczona i kiełbasa biała, wszystko z dzika.

- Przed dwoma laty moja starsza córka, Anita, kończyła tę szkołę. Wówczas zrobiłam smalec ze skwarkami, był rozchwytywany. Dlatego teraz też przygotowałam - dodaje Eugenia Szatyłowicz. - Do tego są ogórki kiszone ze studni. Wkłada się malutkie, drobniutkie ogóreczki z przyprawami i wodą do 5-litrowych butelek i wrzuca się do studni. Mogą leżeć nawet 10 lat. Wyciągnęłam dwie butle i przywiozłam, smak niepowtarzalny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny