Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci z Młodej Prawicy odcinają się od protestujących na Uniwersytecie w Białymstoku. Ustawę Gowina popierają

(mg)
Młoda Prawica w Białymstoku nie popiera protestu na UwB
Młoda Prawica w Białymstoku nie popiera protestu na UwB Anatol Chomicz
Strajkuje ok. 50 osób, które przeważnie pochodzą z ugrupowań lewicowych lub związków zawodowych. To znikomy procent w porównaniu do 12 tysięcy studiujących - przekonują studenci z Młodej Prawicy. To stowarzyszenie, które współpracuje z Porozumieniem Jarosława Gowina.

Jako studenci i doktoranci chcielibyśmy uświadomić białostoczan, że nie wszyscy studenci biorą udział w tych strajkach. A społeczność akademicka po wielu konsultacjach poparła poprawki i premiera Jarosława Gowina - mówi Magdalena Olchanowska, przewodnicząca Młodej Prawicy w Podlaskiem.

To stowarzyszenie związane jest z Porozumieniem Jarosława Gowina, który przygotował propozycje zmian w ustawie o szkolnictwie wyższym. Nie wszystkim się podobają. Na wielu uczelniach zorganizowano protesty. Demonstrowali też pracownicy i studenci Uniwersytetu w Białymstoku.

Przeczytaj również Pracownicy i studenci Uniwersytetu w Białymstoku protestują. Nie chcą ustawy Gowina i łączenia białostockich uczelni

Jak jednak przekonują studenci i doktoranci z UwB, ci którzy protestują to zaledwie 0,4 proc. całej społeczności UwB.

Zobacz też:

Głos zabierali i organizatorzy protestu, i pracownicy UwB, i studenci.

Pracownicy i studenci Uniwersytetu w Białymstoku protestują....

- Strajkuje ok. 50 osób, które przeważnie pochodzą z ugrupowań lewicowych lub związków zawodowych. To znikomy procent w porównaniu do 12 tysięcy studiujących. Wśród strajkujących, na co proszę zwrócić uwagę, nie ma władz uczelnianych - podkreśla Magdalena Olchanowska.

Dodaje, że oficjalne oświadczenie wydali też przewodniczący Parlamentu Studenckiego i przewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Doktorantów, którzy popierają ustawę o szkolnictwie wyższym przygotowaną przez wicepremiera Gowina. Są też otwarci na debatę dotyczącą zmian w szkolnictwie wyższym.

W oświadczeniu można przeczytać m.in., że protesty to inicjatywa poszczególnych osób przy dominującej roli związków zawodowych. Nie jest to akcja ogólnouczelniana. Za to konsultacje w sprawie nowej ustawy trwają od dwóch lat. Należy też pozytywnie ocenić stanowisko MNISW, które na etapie drugiego czytania w Sejmie, nadal przyjmuje wiele poprawek środowiska akademickiego.

Sprawdź także:

Drugi protest na UwB przeciwko reformie Gowina

Protest na Uniwersytecie w Białymstoku. Pracownicy i studenc...

Środowiska, które protestują przeciwko zmianom w ustawie mają wiele wątpliwości. Chodzi m.in. o bardzo surowe kryteria oceniania pracy naukowej i dydaktycznej oraz powiązanie efektów takiej oceny z uprawnieniami uczelni i poziomem jej finansowania. Przedstawicielom uczelni nie podoba się też scentralizowany system zarządzania, czyli większe uprawnienia dla rektorów. Ich zdaniem nowa reforma spowoduje, że uczelnie podzielą się na te bogate - których będzie niewiele i biedne. Naukowcy zarzucają się MNiSW, że nie było prawdziwych konsultacji dotyczących nowej ustawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny