Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Street Fashion w Białymstoku [ZDJĘCIA]

red.
Rozpoczynamy tegoroczną edycję Street Fashion w Białymstoku. W Białymstoku oraz w siedemnastu innych polskich miastach fotoreporterzy naszemiasto.pl wyruszą na ulice w poszukiwaniu niestandardowo, oryginalnie ubranych osób. Najciekawsze „stylówki” pokażemy w portalach i na łamach gazet, a później wspólnie z czytelnikami naszemiasto.pl wybierzemy najlepsze z najlepszych. Które miasto okaże się najbardziej modne?

W cyklu Street Fashion będziemy pokazywać osoby, którym dobry - a przede wszystkim własny, oryginalny styl - nie jest obcy. Dzięki akcji Street Fashion pochwalimy się tym, co można zobaczyć na naszych ulicach.

Street fashion to przede wszystkim moda codzienna, a więc stroje, w których chodzimy nieraz przez kilkanaście godzin non stop. Takie ubrania, poza tym, że powinny wyglądać stylowo, muszą być wygodne.

Dziś prezentujemy Paulinę i Natalię z Białegostoku. Ich styl ocenia blogerka modowa Szezelle:

- Gdy spojrzałam na grungową Paulinę od razu stwierdziłam, że Kurt Cobain byłby z niej dumny, bo to właśnie lider Nirvany w dużym stopniu rozpropagował ten styl. Tak więc nie brakuje tu kratki, która jest głównym elementem takich stylizacji, akurat w tym outficie nie ma standardowej koszuli, ale za to jest ciepły płaszcz. Kolejnym atrybutem grungowego stylu jest tu skórzana kurtka, czyli ramoneska (w tym przypadku must have).
Kolor czarny to również nieodzowny element takiego zestawu, dlatego czarna sukienka jest tu wręcz idealna, podobnie rajstopy i zakolanówki, podkreślające nogi Pauliny. Całość nie bez przyczyny wieńczą charakterystyczne buty na platformie - creepersy.
W przypadku Natalii trudno mówić o ekstrawagancji, co nie znaczy że jest nudno, bo jej styl jest zupełnie inny i na pewno przypadnie do gustu osobom lubiącym wygodę oraz bardziej klasyczny styl urozmaicony intensywnym kolorem. I tak w tym outficie turkusowe spodnie grają pierwsze skrzypce, wysuwając się na pierwszy plan.
Ciekawy duet tworzy też zestaw black and white, czyli koszula i marynarka, które sprawdzą się nie tylko na studenckim egzaminie. Ciekawym akcentem jest broszka wpięta tuż pod kołnierzykiem, jest delikatna, ale przypomina mi styl retro. Przy czym trudno nie zauważyć butów - krótkie botki imitujące sztyblety zostały ozdobione nitami, co dodaje pazura całej stylizacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto