Dzieciństwo to okres, w którym każdy z nas dowolnie puszczał wodze fantazji, a nasza wyobraźnia nie ma żadnych ograniczeń. Kto z nas nie wierzył w Świętego Mikołaja, Zająca Wielkanocnego, Wróżkę Zębuszkę czy Piaskowego Ludka. Teraz tych wszystkich superbohaterów z dziecięcych snów można obejrzeć w ciekawej animacji studia DreamWorks "Strażnicy marzeń". W tej realizacji nasi bohaterowie ukazują swoje inne, raczej nieznane oblicze. Święty Mikołaj jest tu groźnym, ale też wrażliwym staruszkiem z wytatuowanymi rękami. Zając Wielkanocny bardziej przypomina australijskiego kangura i nie rozstaje się z bumerangami. Do tej interesującej grupy Strażników marzeń dołącza pomijany i niedoceniany młody buntownik z wyboru Jack Mróz (na zdjęciu), który potrafi wyczarować niepowtarzalny klimat.
Oprócz podrzucania maluchom prezentów i rozwijania dziecięcej wyobraźni Strażnicy marzeń mają za zadanie bronić świat przed inwazją zła i sił ciemności. Kiedy pojawia się potężny i nieobliczalny Mrok - który dręczy ich nocą - jednoczą swoje siły w walce o szczęśliwe dzieciństwo.
Walkę dobra ze złem przedstawiono w ciekawej formie wizualnej z odrobiną humoru. Sporo tu także odniesień do wspomnień i refleksji nad naszą wyobraźnią. W szczerym i urokliwym filmie "Strażnicy marzeń" łatwo odczytać banalny, ale ważny morał - marzyć można i warto w każdym wieku.
Na bajkę warto się wybrać do białostockich kin Helios. Wyświetlana jest w wersji analogowej oraz w technice 3D.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?