Do Suwałk z całej Polski przyjechało w sobotę prawie 40 wozów strażackich. Potem kolumna samochodów wyruszyła przez Litwę i Łotwę do Rosji. Wśród 155 strażaków 67 jest z Podlasia, z tego 19 z Białegostoku.
- Chcemy pomóc Rosjanom opanować szalejące w kraju pożary - mówi kpt. Marcin Janowski, rzecznik prasowy podlaskich strażaków.
Rosję od kilku tygodni nękają pożary, a nad Moskwą unosi się drażniący smog. Płoną lasy i torfowiska. W ogniu zginęło już ponad 50 osób.
Federacja Rosyjska zwróciła się o pomoc do Polski. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. W kilkanaście godzin zorganizowano wyjazd naszych strażaków.
- To jedna z największych zagranicznych akcji w historii - mówi Marcin Janowski.
Strażacy zabrali ze sobą sprzęt gaśniczy. Do Moskwy pojechała też najnowsza, ogromna cysterna z białostockiej jednostki, przeznaczona właśnie do gaszenia lasów.
Polska ekipa ma wrócić do kraju 21 sierpnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?