Około godziny 20:45 między bloki osiedla Piasta w Białymstoku, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych, wjechały wozy strażackie. Zaniepokojeni mieszkańcy zaczęli wyglądać przez okna i wychodzić z mieszkań. Strażacy skierowali swe kroki do środkowej klatki bloku przy ulicy Mieszka I 8.
Po około 10 minutach zjawiła się policja. Niedługo później na miejsce dojechało pogotowie energetyczne.
Najprawdopodobniej były jakieś sygnały, że jest coś nie tak z instalacją gazową, bo ze specjalnym czujnikiem po klatkach i piwnicy chodził gazownik
relacjonuje 43 - letni Piotr, mieszkaniec sąsiedniego bloku, który wybiegł z mieszkania
Na szczęście to był fałszywy alarm, bo można było zauważyć, że strażacy wracają do swoich wozów i się uśmiechają
dodaje
Jeden z nich powiedział, że nic się nie stało
kończy mieszkaniec osiedla Piasta
Cała akcja trwała około 20 minut. Uczestniczyli w niej
- 3 ciężarowe wozy strażackie
- 1 bus strażacki
- 1 radiowóz i jeden samochód pogotowia energetycznego
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
