- Miejscy strażnicy skontrolowali niemal pół tysiąca nieruchomości w naszym mieście - mówi Kamila Busłowska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. - Sprawdzali, czy właściciele nieruchomości zbierają odpady komunalne, czy pozbywają się tych odpadów zgodnie z przepisami oraz czy uprzątają zanieczyszczenia z chodników położonych wzdłuż posesji.
Kontrole objęły również właścicieli czworonogów. Funkcjonariusze sprawdzali, czy wywiązują się oni z obowiązku usuwania zanieczyszczeń spowodowanych przez ich pupili. W trakcie pięciu tygodni strażnicy napotkali tylko ośmiu niefrasobliwych opiekunów, którzy za swoją nieodpowiedzialność zostali ukarani mandatami. Zdecydowana większość właścicieli czworonogów zdaje sobie sprawę, że nieposprzątanie po swoim psie to nie tylko problem natury estetycznej. Psie odchody mogą być źródłem pasożytów zagrażających zdrowiu człowieka.
– Celem akcji było również ujawnianie i eliminowanie dzikich wysypisk na terenie Białegostoku – mówi komendant Straży Miejskiej w Białymstoku Krzysztof Kolenda. – I w tej kwestii jak zwykle nieocenieni okazali się mieszkańcy, którzy zgłaszali nam wszelkie nieprawidłowości. Dzięki takiej ścisłej współpracy strażników miejskich i białostoczan do odpowiedzialnych za utrzymanie porządku podmiotów skierowano prawie 180 informacji o konieczności uprzątnięcia terenu.
– Mamy nadzieję, że między innymi dzięki takim akcjom i współpracy z mieszkańcami nasz Białystok będzie naprawdę czystym miastem – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak.
Mimo że akcja Czysty Białystok się zakończyła, mieszkańcy nadal mogą informować Straż Miejską o zaśmieconych miejscach – nr tel. 986.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
