Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska boi się karać polityków: Plakaty wyborcze ciągle wiszą

Tomasz Mikulicz [email protected]
Ten billboard jest chyba największy w mieście. Wisi przy skrzyżowaniu ul. Kopernika i Kaczorowskiego
Ten billboard jest chyba największy w mieście. Wisi przy skrzyżowaniu ul. Kopernika i Kaczorowskiego Anatol Chomicz
Plakaty z Włodzimierzem Kusakiem z PO i Jackiem Żalkiem z Polski Razem nadal wiszą. Miały zniknąć najpóźniej 24 czerwca. Powinni zapłacić kary za billboardy wyborcze.

Plakaty wyborcze powinny być zdjęte do 24 czerwca. Te promujące Włodzimierza Kusaka i Jacka Żalka wiszą nadal. Straż miejska powinna już nałożyć kary za nieusunięcie ich w terminie.

Ale tego nie zrobiła. Funkcjonariusze tłumaczą, że trwa postępowanie wyjaśniające w stosunku do PO i Polski Razem. Na czym polega - nie wyjaśniają.

I słusznie, bo w biurze regionu podlaskiego PO, którego członkiem jest Włodzimierz Kusak, nic o postępowaniu strażników nie wiedzą. Zero korespondencji. Tak samo mówi Jacek Żalek. Nikt go nie niepokoił w sprawie billboardów. Dodaje, że prawo go nie dotyczy, bo jego plakaty nie są wyborcze. - Nie ma tam numeru listy i hasła - twierdzi.

Prawników nie przekonuje. - Nie może być tak, że ktoś prowadzi permanentną kampanię wyborczą i liczy, że jego billboard dotrwa np. do jesiennych wyborów samorządowych - mówi dr Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z wydziału prawa Uniwersytetu w Białymstoku.

Plakaty więc powinny zniknąć i to trzy tygodnie temu. Prawo przewiduje, co robić, gdy jednak wiszą. Prezydent miasta ma wydać postanowienie, aby materiały wyborcze zostały zdjęte przez gminę na koszt komitetów wyborczych. Takiego postanowienia oczywiście nie ma.

W 2011 roku było podobnie. Walka z billboardami trwała pół roku.
Przy wyjaśnianiu tej sprawy urzędnicy dwa razy zmieniali wcześniejsze wypowiedzi. A zadaliśmy proste pytanie: dlaczego billboardy polityków nie zostały jeszcze usunięte ? I czy ktoś już został ukarany.

Joanna Szerenos-Pawilcz z zespołu prasowego straży miejskiej wczoraj rano powiedziała nam, że trwa postępowanie wyjaśniające w stosunku do komitetu PO. Później doprecyzowała (po konsultacji ze strażnikiem, który przyszedł do pracy po godz. 15), że postępowania toczy się w stosunku do dwóch komitetów: PO i Polski Razem. Co znaczy postępowanie wyjaśniające - nie chciała powiedzieć.

Podobnie prezydent Tadeuszem Truskolaski. W porannej rozmowie z nami zapewnił, że zwróci się do obu komitetów wyborczych, aby zdjęły billboardy. Pod koniec dnia zmienił zdanie: nie musi nic robić, bo straż miejska wszczęła już postępowanie dotyczące ich usunięcia. Strażnicy przygotowują dokumentację.

- Nie dostaliśmy żadnych pism ze straży miejskiej w tej sprawie - mówi Anna Mierzyńska, dyrektorka biura regionu Platformy.

Jacek Żalek z Polski Razem twierdzi, że jego plakat reklamuje tylko jego biuro poselskie. - Płacę za niego z własnej kieszeni - mówi. - A billboard wisi na prywatnym terenie.

- Nie ma znaczenia do kogo należy teren. Prawo nakazuje zabrać billboardy do 24 czerwca. Tu nie ma nic do wyjaśniania, przepisy są precyzyjne - komentuje dr Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z wydziału prawa UwB.

EDIT: Plakat wyborczy Włodzimierza Kusaka przy skrzyżowaniu ul. Kopernika i Kaczorowskiego został już zdjęty.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny