- To czas bardzo bolesny dla nas wszystkich. Doświadczamy ogromnego wsparcia, docierają do nas głosy poparcia ze strony uczniów, rodziców. Nie zmienia to jednak faktu, że kiedy wchodzimy do szkoły i patrzymy na te puste sale, jest nam po prostu ciężko. Tak być nie powinno – przyznaje Beata Kardasz, polonistka z V Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku.
W środę w tej szkole strajkowało 31 pracowników pedagogicznych. Dyrekcja nie strajkuje, ale wspiera. Do protestu nie włączyło się tu sześciu pedagogów, w tym dwóch katechetów.
– Nie strajkują również osoby na zwolnieniach – precyzuje Barbara Jawor, wicedyrektor szkoły.
Nauczyciele gromadzą się w pokoju nauczycielskim lub przy stole protestacyjnym przy wejściu do szkoły. W budynku panuje totalna cisza.
– Nie spodziewaliśmy się, że w ogóle do strajku dojdzie, choć byliśmy gotowi od dawna. Każdy liczył na niedzielę, że mediacje zakończą się pomyślnie. Myśleliśmy, że rząd podejdzie do tego poważnie i zostanie wspólnie ze związkami wypracowane porozumienie – nie ukrywa Ewa Chwaszczewska, nauczycielka wychowania fizycznego z V LO.
Protestujący przyznają, że krzywdzi ich lekceważenie, którego doświadczają. Podkreślają, że przecież od edukacji zależy przyszłość naszego kraju.
– Myślę, że jak społeczeństwo nie ma bezpośrednio kontaktu z nauczycielem – na przykład w rodzinie – to wciąż będzie w nim panowało przekonanie, że niewiele robimy, a mamy tyle wolnego – dodaje Zbigniew Jabłoński, nauczyciel fizyki.
W środę w Białymstoku na listy strajkowe wpisały się 3564 osoby. To o 330 więcej niż drugiego dnia protestu. Do szkół przyszło 3226 dzieci, co stanowi 9 procent białostockich uczniów i przedszkolaków.
– Nie zrezygnujemy, bo nauczanie nas kręci, ale chcemy godnie zarabiać – przyznaje Ewa Chwaszewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?