Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strach przed dentystą ma wielkie oczy. Jest na to sposób

Redakcja
Master-flux - aparat podaje gaz, który ma za zadanie uspokoić i rozluźnić pacjenta przed i w trakcie zabiegu.
Master-flux - aparat podaje gaz, który ma za zadanie uspokoić i rozluźnić pacjenta przed i w trakcie zabiegu.
Główną przyczyną, dla której boimy się dentysty to przede wszystkim ból. Tak właśnie wskazało aż 60 procent uczestników przeprowadzonego kilka lat temu badania "Dentofobia - strach przed dentystą", które objęło ponad 3,5 tys. respondentów. Dla 36 procent pacjentów największym powodem do strachu jest "nieodpowiednie podejście lekarza", a dla dokładnie jednej piątej to "poczucie bezsilności".

Do dentysty trafiamy zwykle dopiero wtedy, kiedy ból jest już nie do zniesienia. Z badań wynika, że częściej do lekarza chodzą kobiety, niż mężczyźni. Jedna czwarta ankietowanych pań odwiedza stomatologa raz na kwartał, a niemal tyle samo siada na fotelu stomatologicznym zaledwie raz do roku. Panowie swoje wizyty u stomatologa składają nie częściej niż co kilka lat (22% respondentów), a 11% badanych zadeklarowało, że nie chodzi w ogóle!

Ciekawie przedstawiają się wyniki na pytanie dotyczące poziomu strachu. 18% badanych stwierdziło, że wcale się nie boi, ale 15% zdradziło typowy objaw dentofobii - paniczny, paraliżujący strach przed stomatologiem.

Z danych zgromadzonych przez autorów badania wynika, że w 80% przypadków zabiegowi towarzyszy znieczulenie. Zdecydowana większość spośród ankietowanych osób (76%) wskazała na wykonanie standardowego znieczulenia z użyciem igły i strzykawki. Nowym metodom znieczulania poddawanych było jedynie 4% respondentów.

"Wiele osób boi się zastrzyków. Strach przed igłą, którą lekarz podaje znieczulenie można już z powodzeniem zredukować dzięki zastosowaniu nowoczesnych, a równie skutecznych co tradycyjna iniekcja metod znieczulenia. Coraz częściej gabinety są bowiem wyposażone w specjalistyczne urządzenia, przy pomocy których podawany jest podtlenek azotu działający na pacjenta rozluźniająco i relaksująco, przez co nie czuje on strachu i bólu - wyjaśnia Kazimierz Klimczuk z białostockiej firmy Dentomax".

Wśród dentystów rosnącym zainteresowaniem cieszą się też instrumenty do komputerowego podawania znieczulenia.

"Dzięki sterowanemu cyfrowo procesowi podawania środka znieczulającego, pacjent zupełnie nie odczuwa dyskomfortu jaki towarzyszy używaniu zwykłej strzykawki - dodaje".

Jedna czwarta badanych uznała, że znieczulenie jest czynnością bolesną. Ponad 40% osób oceniło ten ból jako średni. Wyniki ankiety pokazują dlaczego mamy tak ogromne problemy z zębami. Ponad połowa ankietowanych przyznaje się do zwalczania bólu zęba, przy pomocy ogólnie dostępnych środków przeciwbólowych.

Wszystko więc zaczyna i kończy się na strachu. Nie chodzimy do dentysty bo boimy się bólu, a im rzadziej oddajemy się w ręce specjalistów tym zabiegi są dłuższe, trudniejsze i mogą być bardziej bolesne, co zaś z kolei potęguje uczucie strachu przed kolejną wizytą i w ten sposób koło się zamyka.

A powinniśmy pamiętać, że nie każdy zabieg i nie każda wizyta wiąże się z bólem. Częste wizyty obejmujące profilaktykę, która wzmacnia zęby, zmniejsza ryzyko borowania, leczenia kanałowego czy ekstrakcji zęba - a więc tego, co nas najbardziej u dentysty przeraża.

Metodą, która skutecznie pomaga "oswoić" strach na dentystycznym fotelu, jest sedacja wziewna przy pomocy podtlenku azotu. Co ciekawe, znajduje też swoje zastosowanie nie tylko w klinikach stomatologicznych, lecz również... na salach porodowych. W ostatnim czasie rośnie liczba placówek, które decydują się na zakup tego urządzenia.

"Aparat podaje gaz, który ma za zadanie uspokoić i rozluźnić pacjenta przed i w trakcie zabiegu. Urządzenie dzięki automatycznej kontroli przepływu jest absolutnie bezpieczne. Co ważne, do jego obsługi nie potrzeba lekarza anestezjologa - tłumaczy przedstawiciel białostockiego Dentomaxu, firmy będącej generalnym dystrybutorem w Polsce, jednego z dwóch dostępnych na rynku modeli urządzeń do sedacji wziewnej - Master-flux włoskiej firmy Tecno - Gaz".

Dzięki swoim rozluźniającym i uspokajającym właściwościom, podawany pacjentom podtlenek azotu, działa przeciwbólowo przy jednoczesnym znikomym działaniu nasennym. Gaz nie wpływa na zwiotczenie mięśni, a ponadto nie otępia i pozwala zachować pełny kontakt z pacjentem, co nie utrudnia przeprowadzenia zabiegu.

"Warto podkreślić, że działanie gazu ustaje niemal natychmiast po zaprzestaniu jego podawania. Pacjent nie odczuwa więc dyskomfortu po zabiegu - podkreśla".

Producentem Master - flux jest włoska firma Tecno - Gaz, która kładzie szczególny nacisk na bezpieczeństwo. W składzie mieszanki podawanej przy pomocy specjalnej maseczki, umieszczanej na twarzy pacjenta, zawsze jest co najmniej 30 procent tlenu. Taki poziom gwarantuje bezpieczeństwo. Nie należy się więc obawiać niedotlenienia.

Master - flux może być stosowany u wszystkich pacjentów. Nie ma przeciwwskazań dla jego stosowania u osób cierpiących na astmę, padaczkę, dotkniętych chorobami serca, anemią czy hemofilią. Przeciwwskazaniem natomiast jest niedrożność dróg oddechowych spowodowana katarem, powiększonymi migdałkami, ciężkie choroby płuc i oskrzeli, rozedma płuc, choroby psychiczne, stwardnienie rozsiane, porfiria, myastenia gravis, I trymestr ciąży, hiprtermia złośliwa, alkoholizm.

Jednak najważniejsza informacja jest taka, że podtlenek azotu może być podawany również w trakcie porodu. W żaden sposób nie wpływa ani na dziecko, ani na rodzącą. To metoda bezpieczna.

"Master - flux Automatic AS 3000 jest jedynym urządzeniem do sedacji całkowicie i od podstaw opracowanym oraz wyprodukowanym we Włoszech - zarówno jeśli chodzi o części jak i proces montażu. Wszystkie etapy produkcji podlegają rygorystycznej i skrupulatnej kontroli. Master - flux jest urządzeniem medycznym klasy A - mówi szef Dentomaxu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny