Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strach na osiedlu Białostoczek. Niebezpieczne substancje mogą być tuż za płotem.

Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Sławomir Wojtkiewicz (z prawej) i inni mieszkańcy Białostoczka martwią się, że ich osiedle może przestać być bezpieczne
Sławomir Wojtkiewicz (z prawej) i inni mieszkańcy Białostoczka martwią się, że ich osiedle może przestać być bezpieczne Fot. Wojciech Wojtkielewicz
O tym, że osiedle domków jednorodzinnych na osiedlu Białostoczek stanie się terenem zakwalifikowanym jako działki przeznaczone pod produkcję mieszkańcy dowiedzieli się przez przypadek.

- To znaczy, że będzie tu można składować niebezpieczne substancje - mówi Sławomir Wojtkiewicz, mieszkaniec ulicy Płockiej. - Nie możemy się na to zgodzić. My tu żyjemy!

Niespełna dwa lata temu chciałem rozbudować dom - mówi Sławomir Wojtkiewicz, mieszkaniec ulicy Płockiej. - Przy okazji dowiedziałem się, że część dzielnicy Białostoczek do której należą domki jednorodzinne z okolic ulic Płockiej i Przemysłowej ma być przekształcona z działek mieszkaniowych na produkcyjne.

Takie zmiany, zdaniem mieszkańców są dla nich bardzo niekorzystne. - Na działkach produkcyjnych dopuszcza się lokalizację magazynowanie i składowanie substancji niebezpiecznych, które w znaczny sposób mogą oddziaływać c na środowisko - mówi Wojtkiewicz. - A my za płotem mamy przecież Elektrociepłownię. Na jej terenie można będzie trzymać wszystko: uran, azbest czy inne świństwa. To wszystko będzie dla nas zagrożeniem. A tu przecież mieszkają i wychowują się małe dzieci!

Mieszkańcy ulicy Płockiej i Przytorowej twierdzą, że nie maja nic przeciwko rozbudowywaniu się i rozwojowi miasta. - Ale niech to nie będzie naszym kosztem - mówi Henryk Sidorowicz. - Dlaczego nikt z nami nie rozmawia, nikt nie dopuszcza do informacji?

- Boimy się, że po przekształceniu naszych działek w usługowo - produkcyjne, nikt nie będzie zwracał uwagi na to, że tu mieszkamy. Długo tutaj nie przetrwamy. Nie chcemy żyć na marginesie bez szans na przyszłość - dodaje Wojtkiewicz.

- W pobliżu Elektrociepłowni przy ulicach Płockiej Przytorowej znajduje się enklawa istniejącej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej - mówi Beata Kołakowska z biura prasowego urzędu miejskiego. - Projekt planu rzeczywiście przewiduje przeznaczenie tych terenów pod produkcję i usługi. Występują tam przekroczenia hałasu - drogowe i przemysłowe. Są to czynniki eliminujące lokalizację nowej zabudowy mieszkaniowej.

Urzędnicy nie wspominają jednak o przetwarzaniu tu substancji niebezpiecznych. - W projekcie planu pozostawia się jedynie istniejące budynki mieszkaniowe jednorodzinne z możliwością nadbudowy i rozbudowy w ograniczonym zakresie - tłumaczy Kołakowska. - Projekt planu jest na etapie opiniowania. Po uzyskaniu opinii i uzgodnień z właściwymi organami, projekt planu miejscowego będzie wyłożony do publicznego wglądu. W tym czasie przeprowadzona dyskusja publiczna nad rozwiązaniami projektowymi.

Na tym etapie będzie można wnieść ewentualne uwagi. Informacje dotyczące terminu wyłożenia projektu planu zostaną podane w prasie, na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miejskim na ul. Słonimskiej 1 oraz w internecie na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny