Kiedy wpatruję się gdzieś tam, za horyzont... Mam nadzieję, że ci wszyscy moi podopieczni kiedyś doświadczą ciepła domu - to ostatnie zdanie, jakie ojciec Edward Konkol wypowiada w filmie o stowarzyszeniu, które założył 27 lat temu, o Drodze.
To właśnie sens istnienia stowarzyszenia. Główny cel: żeby odbudować rodziny, żeby dzieci wróciły z domów dziecka do domu rodzinnego.
Nie da się ukryć, że założyciel stowarzyszenia jest centralną postacią filmu „Twój 1 % ma moc”. Stworzył go białostocki reżyser Krzysztof Kiziewicz. Jak mówi, ujęcia powstawały przez ostatnie cztery lata, ale na montaż przyszła pora dopiero teraz.
- Ten film pokazuje, czym jest stowarzyszenie Droga, z ojcem Edwardem ulokowanym w środku. Chciałem to pokazać, bo może jeszcze nie każdy wie, że stowarzyszenie działa w stałych cyklach: że to są dzieci na wakacjach w Jastarni, że są paczki świąteczne, program „Odzyskać dziecko”. O wszystkim nie byłem w stanie powiedzieć, ale to jest część tego dzieła pomocy ludziom. Oczywiście nie ja sam, bo w filmie wykorzystałem fragmenty reportażu radiowego Izy Serafin - mówi Krzysztof Kiziewicz.
Sam ojciec jak zwykle skromnie przyznaje, że jest daleki od utrwalania jego osoby, jego życia. Uważa, że nie ma takiej potrzeby. Zwraca uwagę na co innego.
- Odbudowa rodziny od meliny, historie tych ludzi, moich podopiecznych, że da się wyjść z bagna na przepiękne ogrody takiego życia codziennego. O tak! O tym trzeba opowiadać. Pokazywać. Żeby inni to kopiowali, ale też żeby motywować ludzi do tego, że można odbudować swoje życie. To dla tych, którym życie się zagruzowało i już żadnego prześwitu nadziei nie widzą - przyznaje ojciec Edward Konkol.
Film, który Droga opublikowała właśnie na swoim fanpejdżu na facebooku, to też nieoczywisty apel do mieszkańców. By to właśnie temu stowarzyszeniu przekazali swój 1 procent.
- 1 procent to jest podstawa. Owszem, dostajemy dotacje, ale zawsze 20 procent musimy wyłożyć ze swoich pieniędzy. Gdybym miał większy 1 procent, to wszystkie domy dziecka, które istnieją w Białymstoku, bym pozamykał, a otworzył takie małe jak ten na Orzechowej. I pracował intensywnie z rodzicami nad tym, żeby dzieci powróciły do domu rodzinnego. I to się już udaje - mówi ojciec Edward.
I zaraz dodaje, że film to też wołanie: dołączcie do Drogi.
- Tak, przekażcie nam swój 1 procent, żebyśmy mogli to dzieło realizować, ale dołączcie do nas. Największy skarb, jaki mogę otrzymać od kogokolwiek, to jego czas. I otwarte serca, gotowość do zaangażowania się w tworzenie tego wszystkiego. Ludzie, ludzie są potrzebni! - zachęca szef Drogi.
Wszyscy ci, którzy chcieliby włączyć się w dzieło ojca Konkola, mogą to zrobić, przekazując stowarzyszeniu swój 1 procent. W PIT trzeba wpisać KRS 0000087872. Zawsze, nie tylko przy okazji podatkowych rozliczeń, można przekazać Drodze datek, wpłacając go na konto o numerze: 08 1240 5211 1111 0000 4926 2870.
Swój 1 procent zostaw w Białymstoku
To akcja, do której nieustannie zachęca mieszkańców prezydent Tadeusz Truskolaski. Czas, kiedy upływa termin składania zeznań podatkowych, kończy się za niespełna trzy tygodnie. Wciąż 1 proc. można przekazać organizacjom z Białegostoku lub z regionu, o co apeluje z kolei wicemarszałek województwa Maciej Żywno. Liczba podatników z woj. podlaskiego, którzy przekazali na rzecz organizacji pożytku publicznego 1 proc. swojego podatku wyniosła w rozliczeniach za 2016 r. - 348 973. Rok wcześniej było ich 329 938. Kwota, która trafiła do organizacji pożytku publicznego wyniosła prawie 15,5 mln zł i była ponad 1 mln zł wyższa niż w 2015 roku.
Film Twój 1 % ma moc o Stowarzyszeniu Droga
realizacja, zdjęcia: Krzysztof Kiziewicz
montaż: Maciej Kligoński ZEE
muzyka: Adrian Jakuć-Łukaszewicz
udźwiękowienie: Szymon EsDwa Kubas
tekst w filmie na podstawie reportażu Izy Serafin
"Duszpasterz zagubionych" oraz rozmów Krzysztofa Kiziewicza z ojcem Edwardem Konkolem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?