Owszem, mogliśmy nie przekazywać tych pieniędzy i zostawić je sobie, ale na koncie byłyby tylko cyfrą, a tu widać, jak wiele znaczą - przyznaje Tadeusz Pawłowski, współwłaściciel hurtowni z Białegostoku, która namówiła wielkich potentatów farmaceutycznych, by wsparli Drogę. Akcja trwała przez dwa miesiące.
Wspólnie udało się zgromadzić blisko 23 tysiące złotych. Symboliczny czek na taką sumę trafił w czwartek do rąk ojca Edwarda Konkola, założyciela i szefa Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie Droga.
- Te pieniądze to wakacje w Jastarni dla czterdzieściorga dzieciaków. To tak, jakby nad morze wysłać dzieci z dwóch biednych wiosek z okolic Białegostoku - porównuje ojciec Konkol.
Wspomina, że hurtowania, która zorganizowała zbiórkę pieniędzy, sama zgłosiła się do stowarzyszenia w ubiegłym roku. Już wtedy udało się zgromadzić około 18 tysięcy złotych. Właściciele firmy liczą, że w przyszłym roku pieniędzy będzie jeszcze więcej.
W tym roku, oprócz pieniędzy, firmy farmaceutyczne przekazały też podopiecznym Drogi na wakacje leki, a także m.in. pasty do zębów i szczoteczki.
- Wiele dzieci przyjeżdża do Jastarni tylko z jedną reklamówką. Dlatego taka pomoc jest szalenie ważna. My tych 600 dzieci, które w tym roku wyjechały nad morze, musimy wyposażyć w klapki, czapki, ręczniki, kąpielówki itp. To są tysiące złotych - mówi ojciec Edward Konkol.
Nie ukrywa, że wraz z pojawieniem się - też bardzo ważnej - możliwości przekazania 1 procenta podatku, w pewnym sensie umarła filantropia. - Zauważyłem, że odkąd jest 1 procent wiele osób się wycofało, nie włącza się już w akcje charytatywne. A przecież 1 procent dotyczy tylko wąskiej grupy organizacji. Co z pozostałymi, mniejszymi? - zastanawia się szef Drogi, dlatego cieszy się, że hurtownia z Białegostoku dała piękny przykład.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?