- Tam na dole będzie kaplica, a tutaj, gdzie teraz jest warsztat - salon z kominkiem i stołem na 16 osób. W drugiej części chcemy zabudować tarasy i stworzyć osiem pokoi dla dzieci i wychowawców - planuje ojciec Edward Konkol, szef stowarzyszenia Droga.
Wczoraj z rąk wiceprezydenta Tadeusza Arłukowicza odebrał klucze do budynku przy ulicy Orzechowej w Białymstoku. Droga chce tu stworzyć Dom Powrotu. Mają do niego trafiać dzieci, które straciły rodziców bądź nagle znalazły się bez opieki.
- Chcemy, żeby funkcjonował tak jak zwykły dom, do którego można zabrać psa albo kota, albo zaprosić po szkole kolegów - mówi ojciec Konkol. - Będziemy też angażować samych rodziców. To oni mają położyć swoje dziecko co wieczór spać albo pomóc w odrabianiu lekcji.
Budynek przekazało miasto. Teraz wolontariusze mogą zacząć remont placówki.
Stowarzyszenie droga otrzyma pomoc od miasta
Projekt jest już gotowy. Dom będzie podzielony na dwie części: publiczną - z salonem, kuchnią i jadalnią - i prywatną, gdzie zamieszkają dzieci. Droga chce wymienić okna, drzwi, podłogi i ogrzewanie, a także zmienić rozkład ścian. Pracy jest dużo, ale stowarzyszenie liczy, że uda się skończyć wszystko jeszcze latem.
Jedyny problem to pieniądze. Tych przeznaczonych na remont ciągle brakuje na koncie Drogi. Stowarzyszenie liczy na pomoc ludzi dobrej woli.
- Gdyby każdy wyposażył albo wyremontował jeden pokoik to już byłoby coś - mówi ojciec Konkol.
Już teraz pomoc zadeklarowało miasto. - Pomożemy kupić wyposażenie domu - zapewnia Tadeusz Arłukowicz. Pomóc można też wpłacając na rzecz Drogi jeden procent podatku. Numer KRS to 0000087872.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?