Stowarzyszenie Akademia Plus 50. Pięćdziesięciolatki tańczą na Plantach.
(agsa)
Organizują wykłady, spotkania z ciekawymi ludźmi. Uczestniczą w warsztatach, uczą się języka angielskiego, ćwiczą pilates i jogę. Wyjeżdżają na wycieczki. Piszą projekty unijne.
A w letnie poniedziałki - tańczą przy fontannie na Plantach.
- Z tygodnia na tydzień przybywa nam i tancerek, i widzów - śmieje się Jolanta Wołągiewicz.
Kobiety z Białegostoku znalazły sposób, by emerytura nie była równoznaczna z nudą. Założyły Stowarzyszenie Akademia Plus 50.
Więcej na ten temat przeczytasz w Magazynie Kuriera Porannego w piątek.