Nasze relacje ze Stanami Zjednoczonymi są chyba najgorsze od powstania III RP. Przyczyn jest kilka (między innymi Trybunał Konstytucyjny), a efekt to brak spotkania Baracka Obamy z Andrzejem Dudą.
Tylko czy jest za czym płakać? Asymetrię w stosunkach Polska - USA widać od lat. Niestety, to nie my jesteśmy stroną dominującą. Właściwie zawsze byliśmy na skinienie naszego sojusznika, włączając w to wojenki na Bliskim Wschodzie i tajne więzienia CIA, a w zamian nie dostaliśmy zbyt wiele. Nawet ruchu bezwizowego.
Głupio to wygląda, jeśli w zdaje się cywilizowanym kraju przed amerykańskim konsulatem stoi kilkadziesiąt osób w kolejce po wizę. Za wojny w Iraku i Afganistanie powinniśmy chyba wywalczyć to niewielkie udogodnienie. Tymczasem wizy ciągle są, a Polacy są traktowani jak obywatele Trzeciego Świata. Może warto więc nawiązać z USA stosunki partnerskie, bo nasza służalczość jak na razie nic dobrego nie przyniosła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?