Amerykańska gwiazda filmów akcji Steven Seagal w czasie pobytu w rumuńskim schronisku adoptował psa. Czarny 7-miesięczny szczeniak o imieniu Grivei spodobał się aktorowi - bo jak sam powiedział - jadł mu z ręki.
Gwiazdor nie zabrał ze sobą zwierzaka do USA, ale obiecał go odwiedzać. Steven Seagal jest znanym działaczem na rzecz praw zwierząt. Liczy, że jego wizyta w schronisku zachęci ludzi do przygarniania bezpańskich psów.
Schronisko otrzymało od aktora również 4,5 tony jedzenia dla 1400 czworonogów. - Między człowiekiem a psem istnieje szczególna więź. Są miliony psów, które mogą kochać i opiekować się rodzinami do których należą - powiedział aktor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?