Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawy Marczukowskie są zaniedbane. A mogą być atrakcją.

Tomasz Mikulicz
Postawić tabliczki informacyjne i w razie potrzeby oczyścić stawy. Tyle potrzeba, by Stawy Marczukowskie stały się atrakcją.
Postawić tabliczki informacyjne i w razie potrzeby oczyścić stawy. Tyle potrzeba, by Stawy Marczukowskie stały się atrakcją. Fot. Wojciech Oksztol
Zaniedbane dziś Stawy Marczukowskie mogłyby stać się atrakcją przyrodniczo-edukacyjną. Jest pomysł, by ustanowić na tym terenie tzw. użytek ekologiczny.

Stawy Marczukowskie, te niewykorzystane dziś tereny powinny być miejscem, gdzie na przykład nauczyciele mogliby przyprowadzać uczniów, by pokazać im piękno przyrody i występujące tu gatunki ptaków - mówi Krzysztof Bil-Jaruzelski, radny miejski.

Podobny pomysł jakieś dziesięć lat temu forsowali członkowie Białostockiego Klubu Ekologicznego. - Ale jak to często w Białymstoku bywa, koncepcja trafiła gdzieś na dno urzędniczego biurka i do dziś tam pewnie leży całkowicie zapomniana - ocenia Bil-Jaruzelski.

Doktor Włodzimierz Kwiatkowski, pracownik naukowy Politechniki Białostockiej, autor opracowań przyrodniczych dla doliny rzeki Białej oraz były członek Białostockiego Klubu Ekologicznego mówi, że na terenie Stawów Marczukowskich powinien powstać tzw. użytek ekologiczny.

- To taka forma ochrony, którą może ustanawiać rada miasta. Koszty takiej decyzji są minimalne, a korzyści dla środowiska i mieszkańców - bardzo duże - podkreśla Kwiatkowski.

Stawy Marczukowskie mogą zachęcać do zainteresowania przyrodą

Według niego, na obrzeżach użytku można postawić ławeczki oraz tablice informujące o tym, jakie ptaki można spotkać wśród stawów.

- Na pewno zachęciłoby to białostoczan do zainteresowania się przyrodą - przekonuje Kwiatkowski.

Dodaje, że najpierw trzeba by było przebadać same zbiorniki.

- Możliwe, że któryś z nich wymaga oczyszczenia. Ornitolodzy określiliby, czy prace nie zniszczyłyby występujących wśród zarośli ptasich gniazd - tłumaczy Kwiatkowski.

Sprawą losu Stawów Marczukowskich zajmowali się też w tym roku miejscy urbaniści. - Powstał plan zagospodarowania, który mówi o tym, że należy tam pozostawić tereny zielone. Rzeczywiście, w przyszłości mógłby tu powstać również użytek ekologiczny - mówi Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w magistracie.

Radny Bil-Jaruzelski obiecuje, że będzie przekonywał innych radnych, by zgodzili się na takie rozwiązanie.

- Gdyby rzeczywiście udało się taki pomysł przeforsować, chętnie zbiorę potrzebne materiały i opiszę walory przyrodnicze Stawów Marczukowskich - mówi dr Kwiatkowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny