Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staruszkowo. Szukają miejsca dla staruszków. Psich

Julita Januszkiewicz
H. Zgiet
Psi dom starców chce stworzyć Stowarzyszenie Happy Dog. Ale ma problem ze znalezieniem miejsca. Miasto obiecuje wsparcie

Psy zasługują na godne warunki. Dajmy im odrobinę radości – przekonuje Robert Andraka z białostockiego stowarzyszenia Happy Dog. Chciałby poprawić los czworonożnych seniorów. Wpadł na pomysł stworzenia w naszym mieście psiego domu starców. Mogliby tu zamieszkać podopieczni Schroniska dla Zwierząt przy Dolistowskiej. To zwierzaki, które ze względu na wiek i stan zdrowia nie mają już szans na adopcję.

– Docelowo w „Staruszkowie”, bo tak chcemy nazwać to miejsce, opiekę mogłoby znaleźć 10-15 psów. Schorowane, niektóre są po wypadkach, inne mają problemy z chodzeniem – wylicza Robert Andraka.

Chce, by czworonogi dożywały w domowych warunkach. Takie psie hospicjum może powstać w oddzielnym budynku.

– Byłyby tu normalne legowiska. Psami zajmowaliby się nasi wolontariusze. Tutaj można byłoby je wykąpać, wyprowadzić na spacer. Zadbać o nie, jak o swoje psy domowe – mówi Andraka. I co ważne, czworonożni seniorzy znaleźliby miłość, spokój i troskliwą opiekę.

Tyle że stowarzyszenie ma problem ze znalezieniem odpowiedniego miejsca. – Miasto zaproponowało nam dwie lokalizacje. To dom przy ulicy Bema i budynek obok hotelu Leśny. Ale one są zdewastowane. Nie nadają się do niczego, a już absolutnie na miejsce opieki nad psami – uważa pani Aneta, która wspiera inicjatywę.

– Nie mam nic przeciwko dzieciom i ludziom starszym ale dla nich mamy pięknie wyremontowane budynki. Dlaczego miasto nie potrafi tego zrobić dla psów? – pyta Robert Andraka.

Jego inicjatywę chwali Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska w magistracie. Przyznaje, że wskazane przez miasto lokalizacje nie zostały zaakceptowane przez stowarzyszenie. – Organizacja takiego miejsca poza schroniskiem lub jego sąsiedztwem stwarza dodatkowo potrzebę dojazdu pracowników, wolontariuszy czy lekarza weterynarii. Wymaga też dodatkowego dozoru i zapewnienia środków bezpieczeństwa. A to wszystko będzie generować dodatkowe koszty – uważa Karolski.

Boi się też, że wybranie niewłaściwego miejsca może zakończyć się również protestami okolicznych mieszkańców. Ale obiecuje: – Do skutku będziemy poszukiwali miejsca na taki obiekt – zapewnia.

50 - Tylu staruszków przebywa obecnie w białostockim schronisku

Postanowiliśmy przyjrzeć się miejscom, wydarzeniom i imprezom, które istnieją w Polsce czy na świecie a które mogłyby powstać także w Białymstoku. Część z nich jest realna, część to tylko marzenia, a część trzeba potraktować z przymrużeniem oka. Zapraszamy na subiektywne zestawienie stworzone przez naszą redakcję.

Czego brakuje w Białymstoku? Oto nasze propozycje [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny