Przypomnijmy, w sierpniu wojewoda podlaski odwołał Włodzimierza Pietroczuka ze stanowiska starosty. Gdy uprawomocniło się zarządzenie wojewody, hajnowscy radni znów go powołali, a starosta otrzymał odprawę.
O odwoływanie starosty wnioskowało CBA. Śledczy odkryli, że starosta był wiceprzewodniczącym zarządu Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, która w swym statusie ma zapisane prowadzenie działalności gospodarczej. Uznali więc, że Pietroczuk naruszył przepisy ustawy antykorupcyjnej, zgodnie z którą samorządowcy mają zakaz prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi, a także zarządzania działalnością. Starosta próbował wyjaśnić, że pełni funkcję społecznie i reprezentował tam nie siebie, a powiat hajnowski, będąc wyznaczonym przez radnych. To jednak nie przekonało funkcjonariuszy CBA oraz wojewody, który we wrześniu wydał zarządzenie zastępcze, odwołując Pietroczuka ze stanowiska starosty.
- Cały ten serial związany z moim odwołaniem to jedna wielka parodia prawna - mówi Włodzimierz Pietroczuk. - Jeden z punktów tego samego artykułu, na podstawie którego byłem odwoływany, zezwala osobom publicznym na reprezentowanie swoich instytucji w spółkach prawa handlowego prowadzących działalność gospodarczą nastawioną na zysk, z reguły za niemałe pieniądze, a następny zabrania samorządowcom reprezentowania swoich samorządów społecznie w organizacjach pozarządowych, które starają się uciułać jakieś fundusze na swoją działalność. Szkoda straconego czasu i nerwów.
Mimo że Pieroczuk pełnił obowiązki starosty do czasu ponownego wyboru zarządu, zgodnie z kodeksem pracy należała mu się odprawa w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Jednak swoją odprawę postanowił on przekazać na Powiatowy Fundusz Stypendialny im. Simony Kossak. - Nie wziąłem tych pieniędzy, gdyż uważam, że mi się one nie należą - kończy starosta.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?