Stal Stalowa Wola - Wigry Suwałki 2:0. Sprawili rywalom prezenty

Przegrane są o tyle bolesne, że zostały poniesione na własne życzenie. Oba zespoły z naszego regionu traciły bramki po koszmarnych błędach w defensywie.

- Mecz nam się ułożył fantastycznie i wydawało się, że wszystko nam sprzyja. Niestety, obrońcy zbyt często się gubili, szczególnie po stałych fragmentach gry - komentuje Sławomir Kopczewski, trener Sokoła.

Gospodarze objęli prowadzenie w 2. minucie po strzale Tomasza Jakuszewskiego, lecz długo go nie utrzymali. W 11. minucie Mariusz Solecki pokonał Łukasza Trudnosa w sytuacji sam na sam.

Odpowiedź Sokoła była szybka - po faulu na Piotrze Andrzejewskim rzut karny wykorzystał Kamil Wojtkielewicz.

Niestety, od tego momentu bramki zdobywali już tylko przyjezdni. Na 2:2 wyrównał z rzutu wolnego Robert Łakomy, a dwa kolejne stracone gole w pierwszym kwadransie drugiej połowy zupełnie odebrały miejscowym chęć do dalszej gry.

Szczęście było przy rywalach

Po przegranym meczu w Stalowej Woli w ekipie Wigier panuje coraz większa nerwowość. Suwalczanie w spotkaniu ze Stalą zmarnowali wiele okazji i popełnili dwa katastrofalne błędy w obronie.

- W drugiej lidze mniej liczy się finezja, a bardziej serce do walki i szczęście - komentuje Sławomir Adamus, trener Stali.

Po przedmeczowej ulewie, śliska była i murawa, i piłka. Mimo to Tomasz Bajko zdecydował się podać futbolówkę do Pauliusa Grybauskasa. Bramkarz Wigier nie zdołał jej schwycić i Michał Mościński dał swojej nowej drużynie prowadzenie.

Bramkarz się nie popisał

Kapitalne okazje dla gości kolejno marnowali Krystian Słowicki, Rafał Darda i Sebastian Świerzbiński, który nie wykorzystał okazji sam na sam z Sebastianem Ciołkiem. Kolejny błąd popełnił natomiast Grybauskas, który w końcówce nie wyszedł do dośrodkowania i Wojciech Białek przypieczętował zwycięstwo Stali.

- Brakuje nam wygranej, dzięki której drużyna by odżyła i zyskała komfort gry - komentuje Dariusz Czykier, drugi trener Wigier.

Wyniki 3. kolejki

Stal Stalowa Wola - Wigry Suwałki 2:0 (1:0).
Bramki: 1:0 - Mościński (17), Białek (84).

Wigry: Grybauskas - Bajko, Rogoziński, Darda, Statkievicius (86. Ołowniuk), Pomian (66. Ł. Walicki), Świerzbiński (70. Brokas), Niewulis, Słowicki (88. P. Walicki), Mikulenas, Willer.

Sokół Sokółka - Pelikan Łowicz 2:4 (2:2). Bramki: 1:0 - Jakuszewski (2), 1:1 - Solecki (11), 2:1 - Wojtkielewicz (12-karny), 2:2 - Łakomy (27), 2:3 - Grajek (58), 2:4 - Pomianowski (60).

Sokół: Trudnos - Sołowiej, Naliwajko, Pracz, Tochwin, Orpik (60. Kosiński), Wojtkielewicz, Zalewski, Dzienis, Jakuszewski, Andrzejewski (60. Toczydłowski).

Pogoń Siedlce - Stal Rzeszów 2:0, Motor Lublin - Okocimski Brzesko 0:1, Resovia Rzeszów - Puszcza Niepołomice 0:1, Garbarnia Kraków - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:2, Znicz Pruszków - OKS 1945 Olsztyn 1:2, Jeziorak Iława - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (walkower).
Pauzowała: Wisła Puławy.

Program 4. kolejki

13-14 sierpnia: Świt - Puszcza, Pelikan - Resovia, Okocimski - Sokół, KSZO - Motor, OKS - Stal St.W., Stal Rz. - Wisła, Garbarnia - Pogoń, Jeziorak - Wigry. Pauzuje: Znicz.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport