Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stajnia Tradycja lubiana przez turystów

Julita Januszkiewicz
- Poza nauką jazdy konnej  prowadzimy pensjonat dla koni - mówi Konrad Kulesza, ze stajni "Tradycja" w Uhowie
- Poza nauką jazdy konnej prowadzimy pensjonat dla koni - mówi Konrad Kulesza, ze stajni "Tradycja" w Uhowie Fot. Julita Januszkiewicz
Choć stajnia "Tradycja" działa w Uhowie dopiero od roku, to przez ten czas to wyjątkowo urocze miejsce zdobyło sympatię wielu osób.

Ryszard Kulesza końmi interesował się od zawsze. Można powiedzieć, że miłość do tych zwierząt wyssał z mlekiem matki. Jego dziadkowie służyli w kawalerii. Natomiast on należy do Szwadronu Kawalerii im. 10 Pułku Ułanów Litewskich.

Marzył też o własnym gospodarstwie agroturystycznym. W końcu znalazł takie ustronne miejsce w Uhowie. Kupił ziemię i powoli zaczął spełniać swoje marzenia.

- Na początku miała być to mała stajnia na kilka koni - opowiada Konrad Kulesza, syn pana Ryszarda.

Właściciele nie spodziewali się bowiem, że ich stajnia będzie cieszyć się tak dużym zainteresowaniem.

Jednak okazało się, że cisza, spokój i kameralna atmosfera, która tu panuje oraz urokliwe, nadnarwiańskie krajobrazy przyciągają mnóstwo ludzi. Niedaleko posiadłości jest też las i rzeka.

"Tradycja" to przyjemne miejsce dla, złaknionych odpoczynku i odskoczni od miejskiego zgiełku turystów.

Sezon trwa przez cały rok. Można przyjechać tutaj na urlop, weekend, bądź Sylwestra. Można też miło spędzić czas, czy też organizować różne imprezy integracyjne. Zimą warto wybrać się tutaj na kulig i ognisko.

Ten niezwykły klimat doceniają nie tylko turyści z Polski, ale i zagraniczni goście.

- Dla nas najważniejszy jest klient - przekonuje pan Konrad. - Bo zadowolony gość to najlepsza zapłata. Jeśli im się tutaj spodoba, to wrócą do nas, albo polecą nas znajomym.

Do dyspozycji turystów jest drewniany, komfortowo wyposażony dom. Gospodarz zaprasza do środka. Są tu pokoje gościnne, salon z kominkiem, kuchnia i łazienka. Wszystko jest zadbane i gustownie urządzone.

Właściciele oferują również gościom regionalne, przepyszne jadło. - To tradycyjne wędliny oraz suszone szynki - mówi pan Konrad.

Od początku "Tradycja" była nastawiona na rekreację. Spotykają tutaj ułani. Przyjeżdżają również dzieci i dorośli.

Najmłodsi pod okiem doświadczonych instruktorek uczą się nie tylko jazdy na koniu, ale i odpowiedzialności za niego. Dzieci dosiadają koni, głaszczą je i karmią. Bo owszem ten sport należy do przyjemnych, ale przed jazdą trzeba zwierzęta dokładnie wyczyścić, wyszczotkować itp.

"Tradycja" organizuje też wycieczki i rajdy po Narwiańskim Parku Narodowym oraz spływy kajakowe. To prawdziwy raj dla miłośników wędkarstwa, bo do dyspozycji jest staw z karpiami i linami.

Poza nauką jazdy konnej, państwo Kuleszowie prowadzą pensjonat dla koni. Teraz mieszka tu 17 rumaków - wielkopolskiej rasy.

- Opłaca się za miesiąc pobytu- mówi pan Konrad.

W cenę wliczona jest opieka, jedzenie, miejsce w boksie, oświetlenie, sprzątanie, codzienna wymiana ściółki. Tuż obok znajdują się pastwiska, po których konie mogą pobiegać.

Państwo Kuleszowie mają wiele ciekawych pomysłów. Myślą o dalszym rozwoju gospodarstwa i urozmaiceniu oferty turystycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny