Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Miejski chce zarabiać na różne sposoby

Aneta Boruch [email protected]
Prace na białostockim stadionie dobiegają końca. Równocześnie kierownictwo spółki już myśli, jak zapełnić obiekt imprezami, które sprawią, że do miejskiej kasy trafi jak najwięcej pieniędzy.
Prace na białostockim stadionie dobiegają końca. Równocześnie kierownictwo spółki już myśli, jak zapełnić obiekt imprezami, które sprawią, że do miejskiej kasy trafi jak najwięcej pieniędzy. Anatol Chomicz
Nie tylko mecze, ale też koncerty, targi i konferencje mają odbywać się na obiekcie przy ul. Słonecznej. Część powierzchni zostanie wynajęta na usługi

Chcemy, żeby stadion miał jak najlepszy wynik finansowy - podkreśla Adam Popławski, szef białostockiej spółki stadionowej.

Dlatego jej kierownictwo już teraz szuka różnych sposobów na zarabianie. Oczywiście podstawowa rola takiego obiektu to cele sportowe. Ale w planach są też koncerty. - Jesteśmy w kontakcie z kilkoma agencjami artystycznymi, które zamierzają je organizować - mówi Popławski.

Na stadionie mogą też odbywać się targi i konferencje. Część powierzchni zostanie wynajęta firmom, m.in. na prowadzenie klubu fitness, sklepów sportowych czy działalności gastronomicznej.

Ale będzie z niego również mogła korzystać białostocka młodzież. Stadion prowadzi w tej sprawie rozmowy zarówno ze szkołami, jak i departamentem edukacji.

- Chodzi nam o to, żeby szczególnie sztuczna murawa była wykorzystywana przez uczniów białostockich szkół, zwłaszcza tych z klas piłkarskich - zaznacza Popławski. - Ale też, by z takiego obiektu mogli cieszyć się i dzieci, i rodzice , przychodząc tu na duże imprezy.

- Stadion z pewnością będzie przydatny do organizowania większych, masowych imprez międzyszkolnych i integracji szkół - nie ma wątpliwości Małgorzata Kiebała, dyrektorka Zespołu Szkół Mechanicznych. - Mogłaby też na nim odbywać się część zajęć z wychowania fizycznego.

- Prowadzimy rozmowy w tej sprawie, bo granie na stadionie to byłaby wielka atrakcja dla uczniów - mówi Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji. - Zachęciłoby ich do aktywności fizycznej i było doskonałym elementem wychowania.

Szkoły już zgłosiły własne pomysły. Wśród nich jest m.in. zorganizowanie na miejskim stadionie turnieju piłki nożnej szkół ponadgimnazjalnych, pikniki rodzinne, festyny edukacyjne. A także bonus ligowy, czyli przekazywanie szkołom określonej puli biletów na mecze. Byłaby to forma wyróżnienia dla uczniów.

Jeszcze nie wiadomo, czy szkoły będą płaciły za wstęp na stadion. - Uważam, że dzieci powinny korzystać bezpłatnie - mówi radny Jacek Chańko, szef komisji sportu i turystyki. - Nie powinno się brać pieniędzy od szkół. Chciałbym tylko podkreślić, że płytę stadionu powinno się eksploatować w miarę rozsądnie, żeby nie zniszczyć murawy.

Ta kwestia jest już przemyślana. Uczniowie będą wpuszczani na murawę główną w czerwcu, po zakończeniu rozgrywek przez Jagiellonię, a przed okresem pielęgnacji trawy. W pozostałych miesiącach będą grać na sztucznej nawierzchni boiska bocznego.

Ma ono być gotowe równocześnie z całym obiektem, czyli 19 sierpnia. Jak mówi Adam Popławski, wykonawca prac jest już na ostatniej prostej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny