Zambrowska prokuratura z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie - mówi Maria Kudyba z Prokuratury Okręgowej w Łomży. - Rodzice w sobotę byli na pogotowiu, gdyż chłopczyk ich zdaniem oddawał kał z krwią. Lekarz zalecił, by zmieniono mleko - opisuje dotychczasowe ustalenia śledczych.
Rodzice z 11-dniowym synkiem wkrótce wrócili do zambrowskiego szpitala.
- W nocy z niedzieli na poniedziałek po godzinie 3 rodzice przywieźli dziecko w stanie agonalnym. Mimo reanimacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych - relacjonuje Bogusław Dębski, prezes spółki Szpital Powiatowy w Zambrowie. - Zgłosiliśmy ten przypadek do prokuratury, taki mamy obowiązek - dodaje Dębski.
Więcej przeczytasz w środowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w środowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?