W kinie Forum kończy się Sputnik nad Polską prezentujący najnowsze produkcje ze Wschodu oraz starsze obrazy, nieznane dotąd polskiej publiczności. Sputnik stara się być kulturalnym mostem łączącym Polskę i Rosję.
W czwartek, 19 stycznia w ramach tego przeglądu można obejrzeć dwa filmy. O godz. 18 wyświetlany będzie obraz "Jesień" z 1992 roku w reżyserii Andrieja Smirnowa. Bohaterowie melodramatu przyjeżdżają na kilka wolnych dni do odległej wioski i podają się za małżeństwo. W rzeczywistości on jest mężem innej kobiety, a ona ma za sobą nieudane małżeństwo. Te i inne powody przeszkadzały im do tej pory - a szczególnie jemu - aby podjąć najważniejszą, być może, decyzję w życiu.
O godz. 20 zaprezentowany zostanie "Ziemia" w ciekawej oprawie muzycznej. Film ukraińskiego reżysera Aleksandra Dowżenki to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych i najbardziej poetyckich filmów rosyjskich tego okresu i kanon kinematografii światowej. Choć głównym tematem filmu jest dziejąca się na Ukrainie kolektywizacja, modernizacja i zakładanie kołchozu, co jednoznacznie ukazuje, iż film ma wyraźny charakter ideologiczny i propagandowy, to jednak po latach przetrwało, jakby wbrew intencjom reżysera to, co w filmie najbardziej istotne. Dziś oglądamy to dzieło jako metafizyczny poemat o życiu i śmierci, portretujący czasy archaiczne, w których człowiek żył harmonijnie z naturą, z jej cyklami, przemijaniem i odradzaniem się. Dla Dowżenki ziemia jest mistyczną matką człowieka, strzegącą ładu natury, której jest on tylko częścią.
Do filmu zagra Marcin Pukaluk - kompozytor, muzykolog i multiinstrumentalista. Łączy wykształcenie oraz upodobanie do ciężkich, mrocznych brzmień z doświadczeniem wyniesionym z wieloletniej aktywności na gruncie muzyki etno. W jego podejściu do muzyki uderza prostota środków, przejrzystość formy oraz niekiedy radykalna selekcja dźwięków. Cechy te wpisują go w powstały w latach 60-tych nurt minimal music. Artysta nie kryje zresztą źródeł swoich inspiracji, podając nazwiska takich kompozytorów jak: Steve Reich, Philip Glass, Henryk Mikołaj Górecki czy Wojciech Kilar. Szczególną pozycję w jego twórczości zajmują kompozycje do filmów niemieckich ekspresjonistów (Metropolis, Gabinet Doktora Caligari, Nosferatu - Symfonia Grozy). Łączą one w sobie głęboką fascynację przestrzenią wyrażającą się w dbałości o warstwę brzmieniową utworów, umiejętne operowanie nastrojem oraz (tak niezbędne w przypadku muzyki filmowej) wyczucie dramatyzmu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?