Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spory o wybory. Radni nie głosowali

Piotr Czaban [email protected] tel. 085 748 95 55
Nad tym czy przegłosować uchwałę zaproponowaną przez burmistrza radni zastanowią się na kolejnej sesji
Nad tym czy przegłosować uchwałę zaproponowaną przez burmistrza radni zastanowią się na kolejnej sesji Fot. Piotr Czaban
Na ostatniej sesji burmistrz zaplanował przyjęcie uchwały, która miała wprowadzić zmiany w podziale na stałe obwody głosowania. Część radnych sprzeciwiła się temu. Dlaczego?

To była ciekawa sesja - uważa radny Marek Sosnowski. Emocji dostarczyła właśnie propozycja burmistrza Wasilkowa Antoniego Pełkowskiego, który zaplanował głosowanie nad uchwałą, mającą zmienić dotychczasowy podział na obwody głosowania.

Ludzi coraz więcej

- To co teraz jest, nie jest zgodne ze stanem prawnym - tłumaczy burmistrz. - Przy obwodach do głosowania jest powiedziane, że obwód powinien obejmować od 500 do 3000 mieszkańców. Od długiego czasu w obwodzie numer sześć, czyli tam, gdzie są bloki przy Kruczej i Kościelnej, jest ponad 3300 osób. Nawet system komputerowy przy różnych okazjach wskazuje nam tę nieprawidłowość.

Stracą wsie

Jaki byłby efekt zmian zaproponowanych przez burmistrza?

- Na obszarach wiejskich powinny być cztery mandaty radnych (teraz jest pięć - red.), a w Wasilkowie jedenaście (obecnie dziesięć, red.)- wyjaśnia Pełkowski.

- To godzi w interesy terenów wiejskich - bez ogródek stwierdza radny Sosnowski, przedstawiciel Nowodworc. - Burmistrz podpiera się tym, że to wynika ze wzrostu liczby ludności w Wasilkowie, ale poprzednie wybory odbyły się na starych zasadach, według starego podziału na okręgi wyborcze. Już wtedy, zgodnie z tymi wyliczeniami, to się nie zgadzało. Już wtedy można by było zakładać, że jest to niezgodne z prawem, a jednak nikt tego nie zarzucił. Wybory się odbyły i były prawomocne i to się toczy dalej.

Matematyka czy sprawiedliwość?

Sosnowski przytacza też inny argument, dla którego propozycja burmistrza powinna zostać odrzucona.

- Jeżeli weźmiemy wszystkich mieszkańców terenów wiejskich i mieszkańców Wasilkowa i podstawimy to pod liczbę 880 (norma przedstawicielstwa), to wychodzi, że w Wasilkowie ma być dziesięciu radnych, na terenach wiejskich pięciu - wylicza radny Sosnowski. - Dopiero jak się podzieli na poszczególne okręgi, to wtedy przedstawia się to rzeczywiście inaczej. I tu jest pytanie: czy to ma zgadzać się matematycznie, czy ma to być sprawiedliwe?

Jak zaznacza Sosnowski, Wasilków to jest niecałe 30 procent terenu całej gminy.

- I według nowego podziału, ma tu być jedenastu radnych, a na pozostałych terenach wiejskich, czyli na 70 procentach całej gminy, ma być ich tylko czterech - bulwersuje się radny. - Tu nie tylko chodzi o całą powierzchnię, ale też o infrastrukturę i ludzi, którzy żyją w tych wsiach.

To ambicje?

- Radni podchodzą do tego jakby to była ich własność. To błąd - ocenia burmistrz Pełkowski i tłumaczy: - My uważamy, że nie powinno się takich rzeczy wprowadzać przed samymi wyborami.

- Ja do Rady Gminy w przyszłych wyborach nie będę startował. Tu naprawdę nie chodzi o moje ambicje. - broni swoich poglądów Sosnowski. - Przy nowym podziale, zaproponowanym przez burmistrza, żadna miejscowość, poza Studziankami, nie będzie w stanie przegłosować swojego kandydata, a przecież tereny wiejskie są niedoinwestowane w stosunku do Wasilkowa.

Głosowanie nad sporną uchwałą przeniesiono na kolejną sesję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny