- To skandal! Powołując tę komisję prezydent złamał prawo - uważa Eugeniusz Muszyc, przewodniczący Forum Związków Zawodowych w naszym województwie. - Nie godzimy się na tak krnąbrne zachowanie urzędników. Zostaliśmy pozbawienia prawa do wskazania naszego kandydata w tej komisji. Tomasz Janczyło zasiada w tej komisji bezprawnie, bez żadnego naszego upoważnienia.
Przeczytaj też: Tomasz Janczyło z PO atakowany przez PiS za powiązania z przedszkolakami
Chodzi o komisję, która do czerwca wybiera nowych dyrektorów ponad 50 białostockich placówek oświatowych - szkół i przedszkoli. Zasiada w niej m.in. Tomasz Janczyło, białostocki radny Platformy Obywatelskiej oraz prezes Obywatelskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty. Właśnie o tę drugą funkcję się rozchodzi. Muszyc podkreśla, że nie jest to reprezentatywna organizacja ogólnopolska, a to warunek zasiadania w takiej komisji.
Zupełnie innego zdania jest sam radny. Twierdzi, że jego organizacja jest częścią Forum Związków Zawodowych, a to w rozumieniu ustawy o systemie oświaty jest już organizacją ogólnopolską. Zatem został powołany zgodnie z przepisami.
- Mogę tylko ubolewać nad tym, że pan Muszyc szarga moje dobre imię i związków zawodowych. Skoro miał wątpliwości w tej sprawie, mógł jak każdy skontaktować się z nami i poprosić o wyjaśnienie. Nie zrobił tego. Nie wiem czemu ma służyć wywołana przez niego afera. Mogę się tylko domyślać, że jako zasiadający w radzie nadzorczej spółki Elewarr, którą nadzoruje minister rolnictwa, dostał jakieś zadanie polityczne. To jest złe - odpowiada radny.
Wątpliwości co do legalności komisji nie ma także organizator konkursów na nowych dyrektorów, czyli białostocki magistrat.
- Zgodnie z opinią prawną pan Janczyło może zasiadać w tej komisji. Bez niej ta komisja nie zostałaby powołana. Jeśli pan Muszyc posiada inną opinię, powinien ją nam przedstawić - mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent odpowiedzialny m.in. za szkolnictwo. - Zamiast koncentrować się na obrażaniu urzędników powinien skupić się na pracy związkowej - radzi.
Sprawdź także: Tomasz Janczyło: Nie miałem żadnego prywatnego interesu w przedszkolach
Opinie prawników co do tego czy OZPO jest związkiem reprezentatywnym nie są jednomyślne. Podlaska kurator oświaty, Jadwiga Mariola Szczypiń, zna co najmniej trzy. I to zupełnie różne.
- Jeśli są wątpliwości, to zarządzenie prezydenta należy zaskarżyć do wojewody. Nie ma co udowadniać, kto tu jest mądrzejszy. To uczciwe postawienie sprawy - mówi kurator Szczypiń.
Eugeniusz Muszyc z takiej możliwości skorzysta. Skargę do wojewody zamierza złożyć już w środę.
- Mam nadzieję, że wojewoda stojący na straży prawa nie dopuści do jego łamania. Będziemy domagać się unieważnienia wszystkich konkursów, które przeprowadzi ta komisja. To wszystko przez głupotę urzędników - mówi przedstawiciel Forum Związków Zawodowych w Podlaskiem.
Zobacz też: Rada miejska Białystok. Radni pozostają na diecie [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?