- Tu chodzi o naprawdę duże pieniądze, więc nie zamierzamy składać broni - dodaje.
Słoneczny Stok domaga się prawie 35 mln złotych odszkodowania od Skarbu Państwa. Zdaniem zarządu, tyle straciła spółdzielnia na tzw. ustawie uwłaszczeniowej. Mieszkańcy mogli wtedy wykupywać mieszkania za symboliczną złotówkę. Jednak warszawski sąd okręgowy nie uznał roszczeń naszej spółdzielni i pozew odrzucił.
- Jednak sąd w uzasadnieniu nie wziął pod uwagę, że mieszkania sprzedane lokatorom nie są już naszą własnością - uważa Cywoniuk.
Od trzeciego kwartału 2007 do końca 2009 roku mieszkańcy spółdzielni mogli przekształcać mieszkania z lokatorskich na własnościowe na preferencyjnych warunkach. Ludzie wykupili wtedy na Słonecznym Stoku 692 mieszkania. Lokatorzy byli zadowoleni, bo płacili niewiele, ale spółdzielnia traciła pieniądze. W grudniu 2008 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ustawa jest niezgodna z konstytucją. Białostocka spółdzielnia jest jedną z pierwszych w kraju, które starają się o odszkodowanie z tego tytułu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?