Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia dociepla bloki

Krzysztof Jankowski [email protected] tel. 085 730 34 90
To już ostatni rok termomodernizacji budynków bielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Nadal nie wiadomo jednak, czy przebudowywane będą szczyty budynków, które wcześniej zostały obłożone blachą.
To już ostatni rok termomodernizacji budynków bielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Nadal nie wiadomo jednak, czy przebudowywane będą szczyty budynków, które wcześniej zostały obłożone blachą. fot. Krzysztof Jankowski
Ostatnie bloki bielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej będą w tym roku ocieplone. Spółdzielnia rezygnuje za to ze współpracy z firmą ochroniarską, która przez pół roku patrolowała osiedla.

Prawie 7 mln zł będzie kosztowało tegoroczne ocieplanie bloków. To nasza największa inwestycja w tym roku - mówi Jan Kondratiuk, prezes SM w Bielsku. - Docieplimy za nie 31 budynków. Pieniądze pochodzą z kredytu z tzw. premią termomodernizacyjną. To znaczy, że 25 proc. umorzy nam skarb państwa.

Szczyty z blachy?

Za te pieniądze spółdzielnia chce ocieplić ściany budynków, wymienić drzwi klatek schodowych, docieplić dachy i wyregulować instalację co. Podobne prace spółdzielnia prowadziła w swoich blokach od kilku lat. Początkowo w najstarszych.
Prawdopodobnie jednak nie będą docieplane ściany szczytowe bloków, które remontowano w innej technologii (mają powierzchnię blaszaną).

- W kolejnych trzech, czterech latach chcemy budować parkingi, bo takich miejsc na naszych osiedlach (Ogrodowa, Poświętna, Północ, Sienkiewicza, Żeromskiego) brak - mówi prezes Kondratiuk.

W tym roku spółdzielnia chce zrobić projekty miejsc parkingowych. Jesienia kilka ich wariantów poznają mieszkańcy.

- Wtedy ustalimy, gdzie powstaną - mówi prezes. - Mieszkańcy będą mogli zdecydować, czy przesunąć jakiś plac zabaw, czy wybudować dodatkową drogę.
Parkingi byłyby prawdopodobnie budowane przez kilka lat za pieniędze spółdzielni. Tych może być mniej, po decyzji parlamentu, który cofnął im zwolnienia podatkowe z zysków z najmu i dzierżaw ich obiektów: - Ta decyzja oznacza mniejsze wpływy. Skromniejszy będzie też nasz fundusz remontowy - twierdzi Kondratiuk.

Eksperyment nie wypalił

Na osiedlach bielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie zobaczymy już ochroniarzy bezpieczeństwa mieszkańców. Co najmniej do maja.

- Wtedy o dalszym losie współpracy z firmą ochroniarską zadecyduje zebranie spółdzielni - zapowiada prezes Kondratiuk.

Umowę z agencją ochrony spółdzielnia podpisała jesienią 2007 roku.

- To eksperyment, dlatego zdecydowaliśmy się na półroczną współpracę - mówi Kondratiuk. - Słyszymy jednak, że mieszkańcy różnie go oceniają. Część pomysł chwali i uważa, że wzrosło poczucie bezpieczeństwa. Część uważa, że to zbędny wydatek z ich budżetu.

Przyznaje, że ocyekiwania zarządu SM większe: - Mieliśmy sygnały, że młodzież wyproszona przez ochronę z jednej klatki schodowej szła do innej - mówi prezes. - Miesięcznie płaciliśmy agencji ochrony dziewięć tysięcy złotych netto, które finansowali spółdzielcy z czynszu wyższego o trzy złote.

W zamian ochroniarze patrolowali przez 8 godz. dziennie wieczorem teren, na którym stoi ponad sto bloków.

- Wydaje się, że formuła współpracy nie była dopracowana i dostosowana do lokalnych warunków - mówi podinsp. Marek Przybyszewski, wicekomendant Komendy Powiatowej Policji w Bielsku. Podkreśla jednak, że policja życzliwie traktuje pracę firm ochroniarskich: - Tak jak każdą inicjatywę, która poprawia bezpieczeństwo w mieście - dodaje.

O losie dalszej współpracy z ochroną zadecydują spółdzielcy.

- Zarząd nie ma legitymacji prawnej, by umowę przedłużać. To spółdzielcy zadecydują, czy współpracę rozszerzyć i kontynuować, czy zakończyć - podkreśla Jan Kondratiuk. - Naszym zdaniem dotychczasowy model nie sprawdził się. Jego wyniki są niezadowalające.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny