Rywal podlaskiego zespołu jest beniaminkiem, ale należy się z nim liczyć. Stołeczna ekipa na inaugurację sensacyjnie pokonała bowiem 3:1 mistrzam kraju -Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki.
- Mało tego, Spójnia zrobiła to w krajowym składzie, bo nie udało się jej ściągnąć żadnego obcokrajowca - tłumaczy menadżer Dojlid Piotr Anchim. - Szanujemy rywala, ale z pewnością się go nie przestraszymy i naszym celem jest zwycięstwo - dodaje.
O sile stołecznej ekipy stanowią pozyskani przed sezonem Patryk Chojnowski i Piotr Chodorski. Szczególnie uważać trzeba na Chojnowskiego, który pokonał w starciu z Bogorią zarówno Pavla Sirucka, jak i Chuanxi Hana.
W kadrze jest też doskonale znany z występów w Dojlidach Chińczyk Zhen Meng.
Białostoczanie wystawią w stolicy żelazny skład: Wang Zeng Yu, Soumyajit Ghosh oraz Paweł Płatonow.
- Jesteśmy optymistami, bo nasi zawodnicy z bardzo dobrej strony pokazali się na zakończonym właśnie wielkim turnieju międzynarodowym 2017 ITTF Challenge Częstochowa Polish Open - zaznacza Anchim.
Szczególne powody do zadowolenia ma Ghosh. Hindus, grając w parze z rodakiem Harmeeta Desai, dotarł do finału gry deblowej, a Wandżi odpadł w półfinale. Co ciekawe, oby wyeliminował były zawodnik Dojlid -Ho Kwan Kit z Hongkongu, który grał z rodakiem - Ng Pak Namem.
Program na dziś:
Mecz awansem: Spójnia Warszawa - Dojlidy Wschodzący Białystok (godz. 18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?