MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spod tynku wyszła wiekowa mozaika. Można ją oglądać wewnątrz białostockiej kawiarni

Andrzej Kłopotowski
Podczas remontu kawiarni odsłonięto mozaikę z lat 60 XX wieku. Jej auto pozostaje na razie zagadką
Podczas remontu kawiarni odsłonięto mozaikę z lat 60 XX wieku. Jej auto pozostaje na razie zagadką Andrzej Kłopotowski
Kolorowa mozaika wita gości kawiarni White Bear Coffee. Jedni widzą na niej zwierzęta. Inni chmury. Jeszcze inni drzewa. Kto jest jej autorem? Kiedy powstała? Pierwsze teorie na ten temat już się pojawiają.

- To Szymaniuk – komentują Marta Pietruszko i Sebastian Wicher z Galerii im Sleńdzińskich. W poniedziałek byli na miejscu, by obejrzeć pracę.

"Szymaniuk", czyli praca Antoniego Szumaniuka. Jednego z artystów, którzy w latach 60. i 70. pracowali przy mozaikach i sgraffitach na białostockich fasadach i we wnętrzach sklepów.

Mozaika pod tynkiem

Mozaikę odkryto w trakcie rozbudowy kawiarni White Bear Coffee. Ta mieści się w parterze bloku przy placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów (choć formalnie to ulica Liniarskiego 5). W trakcie prac oczom ekipy remontującej wnętrze ukazały się kawałki mozaiki z porcelany, gliny i szkła. 

Podczas remontu kawiarni odsłonięto mozaikę z lat 60. XX wieku. Jej autor pozostaje na razie zagadką.
Podczas remontu kawiarni odsłonięto mozaikę z lat 60. XX wieku. Jej autor pozostaje na razie zagadką. Andrzej Kłopotowski

- Od początku mieliśmy świadomość, że mamy do czynienia z zapomnianym kawałkiem historii tego budynku. Kolejni najemcy przykrywali mozaikę warstwami gipsu, więc jej odkrycie bez szkody dla poszczególnych elementów, było mozolnym zajęciem. Po dokładnym oczyszczeniu ściany udało nam się ustalić, że mozaika pochodzi z połowy ubiegłego wieku. Przywróciliśmy te kawałki fajansu do życia, łącząc je w całość i nadając im spójną formę – opowiada Urszula Olechno, współwłaścicielka sieci the White Bear Coffee, odpowiedzialna w firmie za design, a prywatnie – miłośniczka sztuki i wzornictwa. 

Dodaje, że „mozaika od razu przyciąga wzrok i nie da się przejść obok niej obojętnie".

- Tym, co cieszy mnie najbardziej jest jednak fakt, że goście patrząc na tę ścianę, puszczają wodze fantazji i głośno zastanawiają się, co przedstawia dany wzór. Niektórym przypomina on egzotyczne zwierzęta, innym chmury na niebie, a jeszcze innym drzewa. Te rozmowy są dla nas potwierdzeniem, że postąpiliśmy słusznie, chroniąc ten kawałek sztuki przed całkowitym zapomnieniem - dodaje.

Symaniuk? Czy nie Szymaniuk? Oto jest pytanie.

Zdaniem Marty Pietruszko i Sebastiana Wichra z białostockiej Galerii im. Slendzińśkich to może być praca Antoniego Szymaniuka. Jednego z twórców, który pracował „na mieście” w latach 60. i 70. Jego autorstwa są np. mozaikowe sowy na kamienicy przy ulicy Sienkiewicza. On wykonał abstrakcyjne, wielobarwne mozaiki na Wesołej (naa tarasie nieistniejącej już restauracji „Kaunas”) czy alei Piłsudskiego (na rogu Pałacowej, przy wejściu do dawnegoi ZURT-u). On też stworzył sgraffita na blokach przy alei Piłsudskiego

- Mozaika wykonana jest z fragmentów ceramiki – talerzy i siwaków być może to odpady z Cepelii? Pochodzi z lat 60. – datują nasi rozmówcy dodając, że blok, w którym znajduje się mozaika powstał w roku 1962.

Ale syn Antoniego Szymaniuka nie jest pewny autorstwa.

- Raczej nie jest to mozaika mojego taty. Nie kojarzę, żeby robił tę pracę. Nie ma o niej informacji w jego zapiskach. Są w niej informacje o sowach na Sienkiewicza, mozaikach z Centrali Rybnej na Malmeda i na Rynku Kościuszki czy mozaikach abstrakcyjnych na alei Piłsudskiego i Wesołej. Tato robił mozaiki z kostek ceramicznych. Dlatego według mnie to nie jest dzieło Szymaniuka. Ale oczywiście mogę się mylić – komentuje Cezary Szymaniuk, syn artysty.

O znalezisku wie już wojewódzki konserwator zabytków.

- Mogę się tylko cieszyć, że ktoś odkrył mozaikę, odnowił ją i eksponuje. Czekam na ewentualny wniosek o objęcie mozaiki ochroną. Chętnie podejmę kroki, aby ocalić ją dla kolejnych pokoleń, by świadczyła o tej części historii Podlasia – podnosi Adam Musiuk piastujący stanowisko konserwatora.

Mozaika jest bowiem zabytkiem ruchomym i o ochronę - jeślie obiektowi nie grozi zniszczenie - wystąpić powinien właściciel

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiemy ile osób zginęło w powodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny