Kwadrans po północy na parkingu przy ulicy Barszczańskiej zapalił się ford escort. Mimo natychmiastowej akcji nie udało się uratować auta. Wnętrze było kompletnie wypalone. Strażakom udało się stłumić ogień, dzięki czemu nie zajęły się pozostałe auta na parkingu.
Póki co przyczyna pożaru nie jest znana, choć ze zgłoszenia do straży pożarnej wynika, że było to podpalenie. Świadek zdarzenia widział, jak ktoś wrzuca coś do wnętrza auta. Szacowane straty to 6 tysięcy złotych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
