Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzelnica w Sokółce. Spełnia się sen fanów strzelania

Ewa Bochenko
Sokółczanie ponad rok walczą o uruchomienie strzelnicy.
Sokółczanie ponad rok walczą o uruchomienie strzelnicy.
Sokółka Jest nadzieja na to, że strzelnica ruszy

Mamy na razie projekt umowy. Wiem, to tylko projekt, jednak sprawa zaczyna się ruszać z miejsca. Nie ma większych zastrzeżeń i myślę, że przy współpracy z władzami szczegóły zostaną szybko dopracowane tak, by umowa była w pełni akceptowalna - mówi Krzysztof Ślusarczyk z Sokólskiego Stowarzyszenia Sportów Strzeleckich.

Chodzi o strzelnicę, której temat powraca jak bumerang od ponad roku. Wreszcie jest szansa, że zostanie uruchomiona. Długo o nią walczyła grupa zapaleńców z Sokółki. Zafascynowani sportami strzeleckimi młodzi sokółczanie zorientowali się, że w mieście istnieje obiekt, który można zaadoptować na strzelnicę przy niewielkim nakładzie kosztów. Postanowili uruchomić na jego terenie strzelnicę niekomercyjną.

Z pomysłem w czerwcu ubiegłego roku udali się do Ewy Kulikowskiej, burmistrz Sokółki. Ta zapaliła się do pomysłu, stawiając jeden warunek. Strzelnica ma być w rękach sokółczan, bowiem wśród amatorów strzelania znaleźli się instruktorzy z Białegostoku. Młodych ludzi nie trzeba było dwa razy zachęcać. Niemal natychmiast założyli stowarzyszenie, licząc na to, że uruchomienie obiektu to tylko kwestia czasu. Nie spodziewali się tylko, że aż tak długiego czasu i, że jej powstanie urośnie do rangi budowy metra.

Głośno o ich pomyśle zrobiło się w grudniu. A wszystko za sprawą białotockiego LOK-u, który nagle też zainteresował się obiektem, chcąc go przejąć. Radni jednak byli zgodni co do tego, że jeżeli teren dawnej strzelnicy zostanie komuś wydzierżawiony, to właśnie S.S.S.S., a nie białostockiej organizacji.

Wydawało się wtedy, że wszystko jest na dobrej drodze do realizacji przedsięwzięcia sokółczan. Tymczasem pod nogi zaczęły im padać kolejne kłody. Okazało się, że niejasny jest stan prawny w miejscowym planie zagospodarowania terenu, na którym umiejscowiona jest stara strzelnica. Sokółczanom proponowano więc inne miejsca , m.in. tereny w pobliżu mizaru w Bohonikach. Nie zgodzili się na to.

Wydaje się, że moment otwarcia strzelnicy jest tuż, tuż. Ale na huczną fetę jeszcze za wcześnie. Historia jej utworzenia pokazuje, że co i rusz pojawiają się nowe okoliczności stające na przeszkodzie do uruchomienia obiektu.

Film promocyjny strzelnicy KS Legion Wschodni

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto