Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparingi. Hat-trick Gołębiewskiego

Paweł Trochim [email protected] tel. 85 711 22 87
Oby sokólscy zawodnicy utrzymali taką formę na rundę wiosenną. Na razie można być zadowolonym ze sparingów.
Oby sokólscy zawodnicy utrzymali taką formę na rundę wiosenną. Na razie można być zadowolonym ze sparingów. Fot. Paweł Trochim
Piłkarze Ruchu Wysokie Mazowieckie długo będą pamiętać napastnika Sokoła Sokółka Marka Gołębiewskiego. Podczas ostatniego meczu kontrolnego sokólski napastnik strzelił rywalom aż trzy bramki.

Piłkarze II-ligowego Sokoła Sokółka przed tygodniem rozegrali dwa kolejne sparingi. W sobotę, o godz. 11, zmierzyli się z rywalami z tabeli, czyli z Ruchem Wysokie Mazowieckie.

W meczu tym trener Witold Mroziewski wystawił teoretycznie najmocniejszy skład i goście mieli spore problemy z naszym zespołem.

Ponownie sokółczanie mieli mnóstwo okazji bramkowych, ale skuteczność jest ostatnio mankamentem naszych zawodników. Na szczęście, dobry dzień miał Marek Gołębiewski, który strzelił wszystkie bramki meczu. Pierwszą w 35. min. po podaniu Wojtkielewicza. Drugie trafienie zaliczył w 57 min., gdy w sytuacji sam łatwo pokonał bramkarza Ruchu. Wreszcie 67 min. ustalił wynik spotkania. Tym samym gospodarze łatwo ograli Ruch Wysokie Mazowieckie 3:0.

Zaraz potem na boisko wyszli piłkarze rezerw. Rywal był znacznie słabszy - BKS Jagiellonia Białystok, która na co dzień gra kilka klas niżej. Sokółczanie wygrali to spotkanie 4:0. Dwa trafienia zaliczył Piotr Andrzejewski, natomiast po jednej bramce dołożyli Norbert Toczydłowski i Mateusz Butkiewicz.

Po raz pierwszy od dłuższego czasu na boisku mogliśmy zobaczyć Radosława Kabelisa, który borykał się z kontuzją. Wychowanek Sokoła rozegrał pełne 90 minut a szkoleniowcy mogli być zadowoleni z jego postawy na boisku.

Sokół Sokółka zagra na Białorusi

Trenerzy mieli w tym spotkaniu znakomitą okazję przyjrzeć się młodym zawodnikom, którzy w rundzie jesiennej występowali w rezerwach Sokoła. W II połowie namiastkę swoich umiejętności pokazał bramkarz Jakub Serafin, który obronił rzut karny. Kolejne dwa mecze sokółczanie rozegrają na Białorusi. Jednym z rywali ma być zespół Biełkardu Grodno.

Te dwa spotkania pokazały, że zespół dysponuje mocnym, wyrównanym składem. Widać, że zawodnicy pierwszej jedenastki mają godnych zastępców. W sparingach jesteśmy lepsi. Miejmy nadzieję, że szczytowa forma Sokoła utrzyma się przez rundę wiosenną. Pierwsze spotkania zaczynają się już za niespełna miesiąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny